Taras Romanczuk przed meczem z Legią Warszawa: Nie bójmy się grać w piłkę

Jagiellonia Białystok przyjedzie do Warszawy, aby umocnić się na pozycji lidera tabeli. Legia Warszawa z kolei, po ostatnich dobrych meczach z Piastem Gliwice i Górnikiem Zabrze, może się nawet po tej kolejce zrównać punktami z drugim Śląskiem Wrocław.

Z pewnością atmosfera przy ulicy Łazienkowskiej będzie bardzo dobra, na ten temat wypowiedział się podczas konferencji prasowej Taras Romanczuk, kapitan Jagiellonii.

- Wiemy, ile ten mecz znaczy dla naszych kibiców. Cieszymy się, że tak duża ich liczba przyjedzie za nami do Warszawy. Nasze obecne miejsce to zasługa całego sztabu szkoleniowego. Z Legią trzeba będzie powalczyć. Nie bójmy się grać w piłkę, bo do tej pory to była nasza mocna strona - powiedział przed meczem z Legią kapitan 32-latek.

- Tam jest fajna atmosfera i człowiek od małego dąży, aby zawsze grać przy pełnych trybunach, dlatego fajnie, że w niedzielę stadion będzie wypełniony. Cieszę się, że nasi kibice tam jadą, wiemy, ile to spotkanie znaczy dla nich. Damy dużo zdrowia, siły charakteru. Nie wydaję mi się, żeby ciążyła na nas jakaś presja. Kilka dni temu graliśmy na pełnym stadionie w Szczecinie. Nie narzucamy sami sobie presji, wiemy, co mamy robić i na tym się skupiamy - skończył Romanczuk.