Thierry Henry wskazał najlepszego piłkarza, z którym grał w jednym zespole

Legendarny francuski piłkarz Thierry Henry był gościem telewizji CBS Sports przy okazji meczów Ligi Mistrzów. W studiu musiał zmierzyć się z kilkoma pytaniami. Jedno z nich dotyczył najlepszego piłkarza, z którym grał. Wskazał Dennisa Bergkampa.

W programie, poza byłym zawodnikiem Arsenalu i Barcelony, uczestniczyli też Jamie Carragher i Micah Richards. Cała trójka wzięła udział w zabawie polegającej na szybkim, niepoprzedzonym dłuższym zastanawianiem się odpowiadaniu na zadawane przez prowadzącą pytania. Właśnie koniecznością podania pierwszej odpowiedzi, która przyjdzie na myśl, Francuz tłumaczył niewskazanie Lionela Messiego, o co dziennikarka wręcz dopytywała.

Poza pytaniem o najlepszego partnera z boiska, byli piłkarze wybierali też między innymi najtrudniejszego rywala. Dla Henry'ego byli nimi Paul Scholes i Taribo West, którego zna jeszcze z czasów gry w Ligue 1. Stadion z najlepszą atmosferą to dla wicemistrza świata z 2006 roku Highbury, ale zastrzegł on, że może być w tej sprawie nieobiektywny. Przewijającym się tematem były też kulinaria. Zawodnik wskazał Nowy Jork jako miasto o najlepszej ofercie gastronomicznej i wymienił wiele nazw tamtejszych, godnych polecania restauracji. Z niesmakiem przyjął natomiast konieczność porównywania muli z hamburgerem i rybą z frytkami, kiedy pojawiło się pytanie o tradycyjne dla kuchni poszczególnych gości dania.

Wskazanie Dennisa Bergakampa jako najlepszego zawodnika, z którym Thierry Henry grał w jednej drużynie, zajęło mu tylko chwilę. Po dopytaniu o Leo Messiego przez prowadzącą, piłkarz jeszcze dwukrotnie potwierdził swój pierwotny wybór. Nie powinien on jednak zaskakiwać, bo Francuz w przeszłości był już o to pytany kilkukrotnie i zawsze wymieniał nazwisko Holendra.

Bergkamp i Henry spotkali się w Arsenalu w latach 1999-2006. W tym czasie „The Gunners” dwukrotnie wygrywali Premier League i doszli do finału Ligi Mistrzów. Holender strzelił dla londyńskiego klubu w sumie 120 goli, w tym wiele bardzo efektownych. Zasłynął techniką użytkową i być może najlepszym w historii futbolu przyjęciem piłki, którym potrafił mijać rywali.

Przez fanów Arsenalu bywa nazywany wręcz „Bogiem”. Henry docenia także jego długowieczność, a miał okazję obserwować go na treningach przez siedem lat.

Ze wspominanym Messim francuski napastnik grał w Barcelonie w latach 2007-2010. Wcześniej mógł spotkał jeszcze kilku wielkich piłkarzy na przykład podczas pobytu w Juventusie.

Micah Richards i Jamie Carragher, pytani o najlepszych według siebie piłkarzy, z którymi dzielili szatnie, wskazali kolejno Yayę Touré i Stevena Gerrarda.