O powrocie Holendra do Rottedramu spekuluje się od pewnego czasu.
W piątek BeIN Sport poinformowało, że sprawa jest w zasadzie
przesądzona i zwiąże się on z rodzimym klubem półtoraroczną
umową. Podobne informacje przekazał „De Telegraaf”, choć to
źródło podkreśla, że o ile Van Persie porozumiał się z
Feyenoordem, to pozostały jeszcze do ustalenia szczegóły między
klubami.
Do tej pory wydawało się, że Holender rozwiąże
za porozumieniem stron kontrakt z Fenerbahçe, który jest ważny do
30 czerwca 2018 roku. Najnowsze doniesienia nie wykluczają jednak,
że dojdzie do transferu gotówkowego.
Strony nie doszły
jeszcze do konsensusu, ale sprawa ma być dynamiczna i powinna lada
moment się wyjaśnić. Sam Van Persie przebywa już w
ojczyźnie.
Holender trafił do Fenerbahçe w 2015 roku z
Manchesteru United. Od tamtej pory rozegrał dla ekipy ze Stambułu
91 spotkań, w których zdobył 40 bramek. W trwającym sezonie
34-latek zaliczył raptem dwa występy w tureckiej ekstraklasie, co
było efektem kontuzji. Co prawda uraz jest już za nim, ale 34-latek
może mieć braki treningowe.
Van Persie był już
zawodnikiem Feyenoordu w latach 1999-2004. To właśnie z niego
przeniósł się do Arsenalu, rozpoczynając swoją przygodę w Premier League.
Transfer Van Persiego na ostatniej prostej!
fot. Transfery.info
Feyenoord lada moment powinien ogłosić pozyskanie Robina van Persiego, który ostatnio występował w Fenerbahçe.