Transfer Vidala możliwy dzięki... chińskim władzom?!

„AS” informuje, że zwiększyły się szanse Interu na pozyskanie Arturo Vidala.

Pomocnik znajduje się celowniku „Nerazzurrich” już od dłuższego czasu. Poważne starania w sprawie jego sprowadzenia były poczynione już tego lata, lecz wtedy Bayern ani myślał pozbywać się swojej gwiazdy. Włosi nie dają jednak za wygraną i już planują kolejne podejścia, w styczniu oraz ewentualnie po sezonie. „AS” informuje, że będą mieli wtedy zwiększone szanse na przeprowadzenie transakcji.

Wszystko za sprawą... prezydenta Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinpinga. Ogłosił on niedawno, że Chiny powinny bardziej otworzyć się gospodarczo, by zostać światowym liderem. „AS” twierdzi, że taka decyzja daje znacznie większe możliwości tamtejszym biznesmenom, a to oznacza dobre informacje dla Interu, który jest w posiadaniu chińskich właścicieli.

Suning Group będzie mogła pewniej zawalczyć o swoje cele transferowe, a priorytetem trenera Luciano Spallettiego jest właśnie Vidal. Tak jak wspomniano wcześniej, Inter zamierza przedstawić nową propozycję już w styczniu przyszłego roku.

Kwestią sporną pozostaje wola samego zawodnika. Vidal spędził cztery obfitujące w sukcesy sezony w Juventusie i odszedł do Bayernu, ponieważ uznał, że będzie miał tam większe szanse na triumf w Lidze Mistrzów. Mimo to był dość przywiązany do „Starej Damy” i już latem pojawiały się informacje, że ze względu na sympatię do byłej drużyny nie był do końca przekonany co do przeprowadzki do Interu.

Przypomnijmy, że jeśli transakcja przerosłaby możliwości „Nerazzurrich” w kontekście Finansowego Fair Play, w grę mógłby wchodzić transfer Vidala do Jiangsu Suning, czyli klubu, który również znajduje się w posiadaniu Suning Group. Po wykupieniu przez chińską ekipę, zawodnik zostałby następnie wypożyczony do Interu.

Podobnie planowano postąpić w zeszłym roku w przypadku João Mário, teraz jednak na przeszkodzie mogą jednak stanąć wysokie koszty operacji. Chińczycy zdecydowali się zakończyć proceder nieprzemyślanego sprowadzania gwiazd, nakładając 100-procentowy podatek od kwoty transferu. Pozyskane w ten sposób pieniądze są przeznaczane na rozwój chińskiej piłki, przede wszystkim szkolenie młodzieży.