Paweł Dawidowicz ostatnie tygodnie w swoim wykonaniu bez wątpienia może uznać za jak najbardziej udane, a wszystko to za sprawą przyzwoitych występów zarówno w reprezentacji Polski jak i Hellasie Verona.
Polski obrońca rozegrał komplet minut w obu barażowych spotkaniach „Biało-Czerwonych”, w znacznym stopniu przyczyniając się do przypieczętowania upragnionego awansu na EURO 2024.
Po wzorowym wykonaniu swoich obowiązków w kadrze powrócił na Półwysep Apeniński, by wraz z Hellasem wznowić klubowe rozgrywki.
Walczący o utrzymanie zespół z Werony poniedziałkowe spotkanie z Cagliari zakończył jednobramkowym remisem. Polski defensor rozegrał je w pełnym wymiarze czasowym, zbierając po końcowym gwizdku wyśmienite recenzje.
Portal Tuttomercatoweb.com określił Dawidowicza mianem „polskiego giganta”, podkreślając jego ogromny wkład w końcowy rezultat.
„Napastnicy Cagliari praktycznie nie mogli znaleźć sposobu, aby stworzyć jakiekolwiek ofensywne zagrożenie, co jest ogromną zasługą polskiego giganta, który całe spotkanie rozegrał zarówno z dużą uwagą jak i koncentracją” - napisano.
Polak skutecznie utrudnił życie Gianluce Lapaduli, o czym wspomniał włoski oddział Eurosportu. Napastnik Cagliari nie miał praktycznie żadnych klarownych okazji do zdobycia bramki.
„Zanotował niemal bezbłędny występ w defensywie. Wyeliminował Gianlucę Lapadulę i zawsze był we właściwym miejscu o właściwym czasie” - przyznano.
Dawidowicz w obecnej kampanii wystąpił łącznie w 25 spotkaniach, zdobywając w nich bramkę.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
