Zamieszanie w meczu Wisły Kraków. Czerwona kartka oburzyła kibiców [FOTO]

Wisła Kraków w meczu 26. kolejki I ligi mierzy się z Motorem Lublin. Dla gospodarzy mecz rozpoczął się fatalnie - czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Jaroch. Decyzja sędziów wywołała spore kontrowersje. „Co on miał z tą nogą zrobić” - grzmią kibice.

Po awansie do finału Pucharu Polski Wisła Kraków musiała wrócić do szarej rzeczywistości ligowej. Główny cel na ten sezon to oczywiście dotarcie do Ekstraklasy, ale ponownie jego realizacja nie będzie łatwa.

„Biała Gwiazda” nie jest na ten moment nawet pewna miejsca w strefie barażowej. Na przestrzeni 25 spotkań sięgnęła tylko po 41 punktów, co należy uznać za rozczarowujący wynik.

Tuż przed pucharowym zwycięstwem z Piastem Gliwice podopieczni Alberta Rude przegrali w lidze z niżej notowanym Chrobrym Głogów. Mecz z Motorem Lublin zapowiadał się więc naprawdę ciekawie.

Dla krakowskiej ekipy niedzielna konfrontacja rozpoczęła się fatalnie. Już w szóstej minucie czerwoną kartkę ujrzał Bartosz Jaroch.

Defensorowi gospodarzy odskoczyła nieco piłka i przy próbie jej zagrania kopnął przeciwnika. VAR zdecydował, że w tym przypadku należy się czerwona kartka.

𝐂𝐙𝐄𝐑𝐖𝐎𝐍𝐀 𝐊𝐀𝐑𝐓𝐊𝐀 dla Bartosza Jarocha na samym początku spotkania 🟥

📺 Polsat Sport 📲 Polsat Box Go#WISMOT #Fortuna1Liga pic.twitter.com/Fai9NL1CUP
— Polsat Sport (@polsatsport) April 7, 2024

#WISMOT

6' minuta meczu Bartosz Jaroch dostaje 🟥 i Wisła Kraków gra w 10.
Po obejrzeniu całości na Varze sędzia wyrzuca bocznego obrońcę z boiska.
Jak dla mnie mocna 🟧 pic.twitter.com/S2QOhPe1YN
— Grzechu 📹 powtórki,kontrowersje, analizy, 🟨🟧🟥. (@KiQus15) April 7, 2024

„Wszystko zrozumiem, ale Jaroch podawał piłkę, ja pi**dolę, co on miał z tą nogą zrobić?”, „Za co k**wa ta czerwona? Co miał zrobić, jak mu nogę rywal podłożył?”, „Pierwszy przy piłce, kopie ją, nie robi nic intencjonalnie. Zawodnik Motoru „podłożył” nogę, Zero intencji, nawet trudno mówić, że zły timing, chłopu piłka odskoczyła, wybił, drugi mu się wbił pod nogę. Salto miał tam wywinąć?” - grzmią na Twitterze kibice Wisły.

„To się zaczął mecz Wisła - Motor… W kwestiach sędziowskich lepiej pytać mądrzejszych. Wysłałem sytuację z Bartkiem Jarochem koledze sędziemu. Mówi, że mimo wszystko, według przepisów - czerwona” - napisał Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl.

To się zaczął mecz Wisła - Motor… W kwestiach sędziowskich lepiej pytać mądrzejszych. Wysłałem sytuację z Bartkiem Jarochem koledze sędziemu. Mówi, że mimo wszystko, według przepisów - czerwona 🤷🏻‍♂️
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) April 7, 2024