Zawodnik Wisły Kraków z mocnym apelem do PZPN-u. „Zabawa”

Dni mijają a o starciu Wisły Kraków z Widzewem Łódź w ramach 1/4 finału Pucharu Polski jest nadal głośno. Napastnik „Białej Gwiazdy” Szymon Sobczak wystosował stanowczy apel do PZPN-u.

Wisła Kraków awansowała do półfinału Pucharu Polski, gdzie los skojarzył ją z Piastem Gliwice. Drogę do znalezienia się wśród czterech najlepszych zespołów utorowała wygrana z Widzewem Łódź.

O ćwierćfinałowym starciu rozegranym przy Reymonta 22 jest nadal bardzo głośno. Przedstawiciel Ekstraklasy po końcowym gwizdku złożył protest, w którym domaga się powtórzenia rywalizacji. Wszystko z powodu wyrównującego gola Ángela Rodado.

Zasiadający w wozie VAR Daniel Stefański i Marcin Borkowski sugerowali odgwizdanie pozycji spalonej Igora Łasickiego lub jego faul na Mateuszu Żyrze. Po obejrzeniu kilku powtórek główny arbiter Damian Kos nie zmienił jednak swojej pierwotnej decyzji i zaliczył trafienie.

Polski Związek Piłki Nożnej odpowiedział na zażalenia łódzkiej ekipy, zarządzając głosowanie. Członkowie Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego do najbliższego czwartku oddadzą głosy, po których zliczeniu nastąpi werdykt.

„Jestem potężnie zmęczony i po ludzku zniesmaczony całą tą sytuacją” - skomentował to na Twitterze Jarosław Królewski.

Do sprawy odniósł się również napastnik „Białej Gwiazdy”, Szymon Sobczak.

„Mam nadzieję, że po dzisiejszej „zabawie” Polski Związek Piłki Nożnej przeprowadzi głosowanie przeciwko ograniczaniu kibicom Wisły Kraków możliwości wsparcia swojej drużyny w meczach wyjazdowych.

Pamiętając, że Wisła Kraków i Widzew Łódź to szanujące się wzajemnie kluby Cała reszta jest historią. Do półfinału Pucharu Polski liczy się tylko liga, a już w piątek chętnie nasi zawitaliby do Gdyni!” - napisał 31-latek.

Mam nadzieję, że po dzisiejszej “zabawie” @pzpn_pl przeprowadzi głosowanie przeciwko ograniczaniu kibicom WK możliwości wsparcia swojej drużyny w meczach wyjazdowych.

Pamietając, że @WislaKrakowSA i @RTS_Widzew_Lodz to szanujące się wzajemnie kluby 🤝 Cała reszta jest historią. pic.twitter.com/R523d0NOzA
— Szymon Sobczak (@sobczak_orginal) March 5, 2024

Kibice krakowskiej drużyny wielokrotnie nie zostali wpuszczeni na stadiony ligowych rywali, którzy odmawiali ich przyjęcia. Podobnie postąpiły władze Arki Gdynia, z którą Wisła zmierzy się w najbliższy piątek.