Tekst czytelnika: Polacy bez klubów

Z piłkarzy, którzy w 2009 roku wystąpili w podstawowej jedenastce, jedynie Łukasz Fabiański i Robert Lewandowski otrzymali powołanie na zbliżający się mecz. Gdzie dzisiaj występują pozostali zawodnicy? Aż pięciu z nich szuka klubów.

 

1 kwietnia 2009 roku Polska podejmowała w Kielcach San Marino w meczu Eliminacji Mistrzostw Świata. Polacy potrzebowali wysokiego zwycięstwa, aby zapomnieć o przegranym kilka dni wcześniej meczu z Irlandią Północną. Selekcjoner reprezentacji wystawił najmocniejszy skład.  Polacy pokonali San Marino 10:0 i w drużynie Beenhakkera odżyły nadzieje na wyjazd na mistrzostwa w RPA. Zobaczmy gdzie dziś występują zawodnicy, którzy rozbili San Marino 10:0. 

 

Z zawodników, którzy rozpoczęli mecz w wyjściowej jedenastce, jedynie Łukasz Fabiański, Mariusz Lewandowski, Rafał Boguski i Robert Lewandowski mają stałych pracodawców. Pięciu zawodników szuka dziś klubu, a dwóch zakończyło kariery.

 

Prawym obrońcą był Marcin Wasilewski, któremu w czerwcu skończył się kontrakt z Anderlechtem Bruksela i wciąż pozostaje bez klubu. Podobno jest bliski przejścia do Legii Warszawa. Na drugiej stronie obrony wystąpił Jacek Krzynówek, grający wówczas w Hannoverze. Był to jeden z ostatnich jego meczów w kadrze. Kontuzja kolana zmusiła go do zakończenia kariery.

 

Duet stoperów tworzyli Bartosz Bosacki, który po odejściu w 2011 roku  z Lecha Poznań nie trafił do żadnego klubu oraz Dariusz Dudka, któremu nie udało się przebić do składu Levante i obecnie szuka nowej drużyny.

W ekipie Beenhakkera znalazł się także Roger Guerreiro. Środkowy pomocnik po sezonie 2012/13, który spędził w AEK Ateny chciał wrócić do warszawskiej Legii jednak nie doczekał się konkretnej propozycji od prezesa Bogusława Leśnodorskiego.

 

Cztery gole drużynie San Marino strzelił Euzebiusz Smolarek. Dziś Ebi nie ma klubu, choć jak podkreśla nie narzeka na brak zainteresowania. Ostatni raz na boisku pojawił się w kwietniu, w barwach Jagielloni Białystok.

W ataku w parze z Robertem Lewandowskim grał Ireneusz Jeleń. Zdobywał wówczas bramki dla francuskiego Auxerre. Później po nieudanej przygodzie w Lille, trafił do Ekstraklasy. Po rundzie spędzonej w Podbeskidziu przeniósł się do Górnika Zabrze a obecnie jest wolnym zawodnikiem.

 

Przypomnijmy, że mecz z San Marino był ostatnim wygranym spotkaniem o punkty pod wodzą Leo Beenhakkera, zaś Polska nie zakwalifikowała się na mundial w RPA.

Polska: Łukasz Fabiański - Marcin Wasilewski, Bartosz Bosacki, Dariusz Dudka, Jacek Krzynówek - Rafał Boguski (80-Marek Saganowski), Mariusz Lewandowski, Roger Guerreiro, Euzebiusz Smolarek - Ireneusz Jeleń (71-Jakub Błaszczykowski), Robert Lewandowski (65-Łukasz Sosin)

 

FILIP PELC