Adam Buksa spróbuje jeszcze sił w RC Lens? „Tylko na tym się skupiam”

Środkowy napastnik przeniósł się zimą 2020 roku z Pogoni Szczecin do New England Revolution za łączną sumę w wysokości 4,2 miliona euro.

Wówczas obrał sobie za cel osiągnięcie poziom uprawniającego do zaliczenia powrotnej przeprowadzki na Stary Kontynent do reprezentowania barw jednej z ekip z czołowych europejskich lig.

Adam Buksa zrealizował po części swój plan, ponieważ przed startem zeszłego sezonu wylądował w RC Lens. Niestety nie było mu dane rozwinąć w nim skrzydeł przez nabawienie się poważnego urazu kostki.

W efekcie stracił praktyczne całe rozgrywki, po których zapadła decyzja o umożliwieniu mu kontynuowania kariery w innym miejscu. Dzięki temu wylądował na wypożyczeniu w Antalyasporze, gdzie prezentuje się bardzo przyzwoicie.

W dotychczas siedmiu rozegranych meczach wpisał się czterokrotnie na listę strzelców i raz asystował.

Z tego powodu pojawiły się pierwsze spekulacje na temat podjęcia przez niego drugiej próby zaistnienia we francuskim zespole.

Sam zainteresowany odniósł się do tej kwestii w programie „International Level” w Meczyki.pl, gdzie zapewnił, że nie skupia się absolutnie na tak dalekiej przyszłości.

- Skłamałbym, gdybym powiedział, że myślę teraz o powrocie do Lens. Jestem momencie, w którym dobrze mi idzie w Turcji. Mam tu swoje cele do zrealizowania. Co będzie w maju - zobaczymy. Antalyaspor ma też opcję wykupu. Kompletnie nie myślę teraz o tym, co dzieje się w Ligue 1, tylko skupiam się na lidze tureckiej - powiedział.

27-letni napastnik, mający za sobą pobyt jeszcze w Lechii Gdańsk czy Zagłębiu Lubin, wrócił przy okazji październikowego zgrupowania do reprezentacji Polski.

Wystąpił w obu spotkaniach eliminacyjnych EURO 2024 i w starciu przeciwko Wyspom Owczym zdobył bramkę.