FIFA ma bata na piłkarzy z wygasającymi umowami. Wprowadzi w życie wyjątkowy przepis

Hiszpański program radiowy „El Larguero” zdradził, że FIFA zamierza zablokować zawodnikom możliwość występów w nowym klubie po zmianie barw na zasadzie wolnego transferu.

Wspomniane źródło dotarło do treści dokumentu Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej z 3 kwietnia, w którym jedna ze specjalnie utworzonych grup roboczych doszła do szeregu wniosków dotyczących rozszerzeń czasu trwania umów zawodników i okien transferowych, w świetle panującej pandemii koronawirusa.

Pierwszym głównym punktem przedstawionym w dokumencie jest to, że wygasające kontrakty piłkarzy będą mogły zostać automatycznie przedłużone na dłuższy okres niż 30 czerwca. Ich ważność straci moc wraz z końcem rozgrywek w danym kraju.

FIFA nie zmusi naturalnie wszystkich zawodników do pozostania w swoich dotychczasowych klubach i umożliwia im dokonanie jego zmiany na dotychczas obowiązujących warunkach, ale jednocześnie taki gracz będzie mógł w nowym zespole występować dopiero od początku następnego sezonu.

Przy obecnie panującej sytuacji trudno przypuszczać, kiedy trwające rozgrywki dobiegną końca, dlatego tacy gracze będą sporo ryzykować przy podpisaniu umów z innymi drużynami, w których będą mogli zadebiutować w najgorszym wypadku dopiero w styczniu.

Druga ważna kwestia dotyczy terminu trwania okienek transferowych. FIFA daje swobodę krajowym związkom w ustalaniu nowego czasu ich trwania, ale stawia im jeden warunek - nie mogą być dłuższe niż 16 tygodni.

Na dzień dzisiejszy przypuszcza się, że letnie transakcje będą mogły być dokonywane na przełomie sierpnia i września, a zimowe w styczniu i lutym.