Po tym, jak Alberto Gilardino odszedł do Genoi, zarząd klubu z Florencji rozpoczął wnikliwe szukanie następcy włoskiego snajpera, tak aby przeniósł się on do Włoch jeszcze podczas bieżącego okna transferowego.
Klub z Londynu nie zgodził się jednak jak na razie na ofertę wypożyczenia mającą obowiązywać do końca sezonu, złożoną za byłego napastnika Bordeaux. Fiorentina pozostawia sobie jednak większe pole manewru i za jedną z alternatyw w przypadku niezatrudnienia Afrykanina wymienia się we włoskim klubie niechcianego napastnika Juventusu Turyn.
Marokańczyk stwierdzał już kilkakrotnie, że o swojej przyszłości na Wyspach Brytyjskich będzie zastanawiał się dopiero po powrocie z Pucharu Narodów Afryki,