Jak informuje dziennik, sprawa jest przesądzona, a klub z Białegostoku w najbliższym czasie ma przedstawić nazwisko następcy Mamrota.
51-letni szkoleniowiec wrócił do Jagiellonii, w której pracował już w latach 2017-2019, przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022. W jego trakcie drużyna rozegrała pod wodzą trenera 20 meczów. Zanotowała sześć zwycięstw, sześć remisów i osiem porażek. Białostoczanie w fatalnym stylu zakończyli rok, bo przegrali z Rakowem Częstochowa aż 0:5.
Z dziewięciu ostatnich meczów ligowych „Jaga” wygrała tylko dwa.
Po 19 kolejkach drużyna z województwa podlaskiego z dorobkiem 24 punktów zajmuje jedenaste miejsce w tabeli Ekstraklasy, co jest wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań władz klubu.