Konkretnie chodzi o spotkanie pomiędzy Wolnymi Kłaj a Jordanem-Sum Zakliczyn. Na boisku lepsi okazali się goście, ale po weryfikacji wyniku ostatecznie przyznano zwycięstwo gospodarzom. Stało się tak, ponieważ postępowanie wyjaśniające wykazało, że w drużynie z Zakliczyna wystąpił nieuprawniony zawodnik Dmytro Krawczuk, który w protokole został wpisany pod innym nazwiskiem.
Ukraińskiego piłkarza rozpoznał jeden z graczy ekipy z Kłaja, który w przeszłości występował z nim w jednym klubie, dlatego zespół Wolnych zgłosił pod koniec meczu konieczność konfrontacji, ale uczynił to już po zejściu zawodnika z boiska, a zgodnie z regulaminem sprawdzenie tożsamości może dotyczyć tylko piłkarzy przebywających na placu gry.
Na tym sprawa mogłaby się zakończyć, ale gracz gospodarzy postanowił nawiązać kontakt z Krawczukiem przez czat na Facebooku. Z ich rozmowy i kilku wypowiedzi Ukraińca wynikło, że grał on we wspomnianym spotkaniu. Klub z Kłaja zdecydował się to wykorzystać i wydrukował treść korespondencji obu panów i przekazał ją do Wydziału Gier Małopolskiego ZPN. Ten następnie zbadał sprawę i porównał wydruk z treścią rozmowy w telefonie zawodnika Wolnych, a następnie wezwał Krawczuka, który przyznał się do tego, że znajdował się tylko na ławce rezerwowych Jordana-Sum.
Ostatecznie ten spór rozstrzygnął sędzia główny zawodów. Zaprzeczył on wersji Ukraińca i jednocześnie stwierdził, że na ławce rezerwowych gości nie znajdowały się osoby niewpisane do protokołu meczowego.
Wydział Gier Małopolskiego ZPN po analizie zgromadzonych materiałów orzekł walkower na niekorzyść Jordana na podstawie dowodów dostarczonych przez Wolnych i zeznań arbitra tego spotkania.
Warto również wspomnieć, że drużyna z Kłaja zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli Klasy Okręgowej Kraków III, a ekipa Jordana-Sum zamyka stawkę zespołów występujących w tych rozgrywkach.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
