Sebastian Kowalczyk jeszcze w czwartek zanotował asystę w meczu z Linfield (5-2), a lada moment zmieni barwy. Jak informuje Radio Szczecin, nowym pracodawcą ofensywnego pomocnika będzie Houston Dynamo.
Wspomniane źródło twierdzi, że klamka w tej sprawie już zapadła.
W ostatnich godzinach do władz czwartej siły poprzedniego sezonu Ekstraklasy miała spłynąć stosowna propozycja, którą przyjęto. Szczegóły transferu na ten moment nie są jednak znane.
To dla zespołu Pogoni spory cios, bo mowa o graczu, który w poprzednim sezonie świadczył o sile drużyny Jensa Gustafssona. W 36 spotkaniach miał sześć goli, a do tego zanotował też sześć asyst.
Trzeba jednak trzymać się faktów, a te są takie, że od dłuższego czasu nosił się on z pomysłem zmiany barw, ale brakowało odpowiednich propozycji. Ta przybyła w końcu z MLS.
Houston Dynamo to dziewiąta siła konferencji zachodniej, która marzy o grze w fazie play-off. Pomoże w tym właśnie Kowalczyk, który ma na swoim koncie powołania do reprezentacji Polski.
24-letni zawodnik grać będzie w lidze MLS w zespole Houston Dynamo.#SebastianKowalczyk #PogońSzczecin #piłkanożnahttps://t.co/HIZdmzMqY0
— Radio Szczecin (@radio_szczecin) July 28, 2023