Michael Robinson nie żyje

Michael Robinson nie żyje fot. Liverpool
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Michael Robinson (Twitter)

Michael Robinson zmarł w swoim domu w Marbelli w wieku 61 lat. Były piłkarz i komentator sportowy w ostatnich miesiącach swojego życia zmagał się ze złośliwym typem raka - szpiczakiem mnogim.

Robinson, grający w przeszłości na pozycji napastnika, urodził się 12 lipca 1958 roku w Leicester, ale swoje pierwsze kroki w poważnym futbolu stawiał w zespole Preston North End.

Irlandczyk przyczynił się do wywalczenia przez tę drużynę awansu z ówczesnej Division Three do Division Two w 1977/1978, co w kolejnym roku zaowocowało jego transferem do występującego w angielskiej elicie Manchesteru City.

Michael Robinson nie zagrzał jednak zbyt długo miejsca w tym klubie, ponieważ po zaledwie jednej kampanii spędzonej w „The Citizens” przeniósł się do Brighton, gdzie na przestrzeni trzech lat prezentował się na tyle dobrze, że zgłosił się po niego wielki Liverpool.

Środkowy napastnik występował w „The Reds” zaledwie przez półtora roku, ale tyle czasu wystarczyło mu do odniesienia największych sukcesów w klubowej karierze w postaci zwycięstwa w Pucharze Mistrzów, First Division (obecnie Premier League) oraz Pucharze Ligi Angielskiej w sezonie 1983/1984.

24-krotny reprezentant Irlandii na późniejszym etapie kariery bronił barw jeszcze QPR i Osasuny. Gra w tym drugim zespole skusiła go do osiedlenia się na stałe w Hiszpanii po zawieszeniu korków na kołku w 1989 roku.

Robinson po rozstaniu z boiskiem postanowił spróbować sił w zawodzenie dziennikarza. W tej roli odnajdował się znakomicie jako komentator sportowy, za co był wielokrotnie nagradzany w Hiszpanii, gdzie pracował między innymi w tamtejszym Eurosporcie, TVE, Canal+ czy radiu „Cadena SER”.

61-latek starał się do samego końca wykonywać powierzone mu obowiązku, pomimo stwierdzenia u niego szpiczaka mnogiego w końcówce 2018 roku, i dopiero po spotkaniu Liverpoolu z Atlético Madryt (2:2 po dogrywce) w Lidze Mistrzów wziął urlop po otrzymaniu informacji o przerzutach do mózgu.

Robinson zmarł w otoczeniu najbliższych, którzy użyli posiadane przez niego konta w mediach społecznościowych do ogłoszenia smutnych wieści o jego śmierci.

„Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Michaela. Pozostajemy w wielkiej pustce, ale także z niezliczonymi wspomnieniami, pełnymi miłości, którą mu okazywaliście. Będziemy wam wiecznie wdzięczni, za uczynienie go tak szczęśliwym człowiekiem. He never walked alone!” - czytamy w opublikowanym oświadczeniu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić Borussia Dortmund i PSG zmierzą się w ramach Ligi Mistrzów, a my prezentujemy zestawienia na to półfinałowe starcie [OFICJALNIE] Borussia Dortmund i PSG zmierzą się w ramach Ligi Mistrzów, a my prezentujemy zestawienia na to półfinałowe starcie [OFICJALNIE] PSG chce gwiazdę Liverpoolu PSG chce gwiazdę Liverpoolu 10 milionów euro! Następca Thomasa Tuchela wybrany 10 milionów euro! Następca Thomasa Tuchela wybrany Girona chce reprezentanta Polski Girona chce reprezentanta Polski Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję powrotu Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję powrotu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy