Nakaz aresztowania Douglasa Costy. Do Brazylii prędko nie wróci

Sąd w Porto Alegre wydał nakaz aresztowania Douglasa Costy. Brazylijczyk miał uchylać się od płacenia alimentów swojej byłej żonie - podaje „O Globo”.

Douglas Costa najlepsze lata kariery ma już zdecydowanie za sobą. Były zawodnik Bayernu Monachium czy Juventusu od 2021 roku przebywa poza Europą.

Po krótkim pobycie w macierzystym Grêmio Porto Alegre zdecydował się na przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, gdzie nawiązał współpracę, początkowo w ramach wypożyczenia, z Los Angeles Galaxy.

32-latek nie przeżywa w Mieście Aniołów swojego „american dream”. Po pierwszej w miarę udanej kampanii przyszła druga, o wiele gorsza.

W tej spędził na murawie niecałe 110 minut, opuszczając już kilkanaście spotkań. Wszystko z powodu problemów zdrowotnych, które prześladują skrzydłowego od dłuższego czasu. Również w życiu prywatnym dawna gwiazda Szachtara nie radzi sobie ostatnio najlepiej.

Sąd w Porto Alegre wydał nakaz aresztowania Costy po zapoznaniu się z oskarżeniami jego byłej żony, Louise Ramos. Kobieta nie otrzymywała od piłkarza należnych alimentów na ich dzieci - czteroletniego chłopca i pięcioletnią dziewczynkę.

Do zatrzymania dojdzie, jeśli trzykrotny triumfator Bundesligi zjawi się ojczyźnie. Wówczas będzie musiał przebywać w zamknięciu do 30 dni. Oczywiście, nakaz może przestać obowiązywać, gdy 32-latek pokryje należność finansową wobec byłej partnerki.

Brazylijczyk nie daje jednak za wygraną. Jego obrońca poinformował, że postara się odwołać od wyroku.