„Sroki” ciągle walczą o zapewnienie sobie miejsca gwarantującego awans do Ligi Mistrzów i już mają cele na poziomie najważniejszych rozgrywek europejskich.
Klub zaoferował 80 milionów euro za Raphinhę, co doskonale obrazuje, czego możemy spodziewać się w przypadku realizacji zadania, jakie postawiono przed Eddiem Howe'em.
„The Telegraph” podaje, że dla angielskiego menedżera ciągle kluczowym piłkarzem jest Allan Saint-Maximin, ale gdy już dojdzie do zakupów na tym poziomie, kogoś zwyczajnie trzeba będzie sprzedać, aby nie naruszyć przepisów finansowych.
Wobec faktu, że niezbywalni są Bruno Guimarães, Alexander Isak oraz Sven Botman, Francuz to dobry kandydat do tego, aby zrównoważyć wydatki finansowe.
W związku z tym każda oferta na poziomie przynajmniej 40 milionów funtów sprawi, że władze Newcastle United będą musiały ją uważnie przeanalizować.
Do takiego kroku przybliży je transfer kogoś, kto zająłby bez problemu miejsce 26-latka w wyjściowej jedenastce. Tym kimś mógłby być oczywiście Neymar, którego łączy się z przeprowadzką St James’ Park, szczególnie że według najnowszych wieści jest dostępny w ramach wypożyczenia z opcją kupna.
Saint-Maximin w tym sezonie nie zawsze gra regularnie w wyjściowym składzie, a na poziomie Premier League pełne 90 minut uzbierał on tylko cztery razy. To wynika w zależności od przebiegu zawodów z chęci utrzymania lub gonienia wyniku. Jego bilans to 26 występów, gol oraz pięć asyst.
Jedno jest pewne: jeśli chce zostać, począwszy od najbliższego starcia z Arsenalem, musi on udowodnić, że zasługuje na taki sam status, jak wspomniana trójka zawodników.
Na dzisiaj nie da się wykluczyć jego odejścia podczas nadchodzącego okna transferowego, a takie rozważania będą narastać względem wydanych funtów przez mocodawców z Arabii Saudyjskiej.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
