OFICJALNIE: Głośny transfer Stali Mielec. Na koncie Raków Częstochowa i występy w Lidze Mistrzów

Stal Mielec rozbudziła się na rynku transferowym. Po zakontraktowaniu Krzysztof Wolkowicza, Michała Trąbki czy Kamila Pajnowskiego przyszedł czas na nowego napastnika.

W nowym sezonie za strzelanie bramek dla „Biało-Niebieskich” ma odpowiadać Iłla Szkuryn.

To nazwisko z pewnością mogą kojarzyć fani Ekstraklasy. Białorusin już przebywał na polskiej ziemi, przebywając na wypożyczeniu w Rakowie Częstochowa.

Środkowy napastnik nie odnalazł się jednak w zespole dowodzonym przez Marka Papszuna, co zaowocowało jego przenosinami na identycznych warunkach do Maccabi Petach Tikwa zeszłego lata. Wcześniej na podobnej zasadzie grał w Dynamie Kijów, w którym udało mu się dwukrotnie wystąpić w Lidze Mistrzów.

Szkuryn nie wyobrażał sobie kontynuowania współpracy z CSKA Moskwa z powodu rosyjskiej napaści na Ukrainę.

Podobną stanowczą postawę wyraża wobec sytuacji panującej w jego ojczyźnie. To zagorzały przeciwnik dyktatury Alaksandra Łukaszenki, o czym przekonał, rezygnując z dalszej gry dla reprezentacji. Uzbierał w niej sześć spotkań.

23-latek trafia do Stali po udanym sezonie spędzonym na zapleczu izraelskiej ekstraklasy, okraszonym 14 trafieniami.

Polskę odwiedza ponownie na zasadzie wypożyczenia, które ma potrwać do lata 2024 roku.

Na Solskiego wiążą z tym transferem spore nadzieje. Główny cel to znalezienie zawodnika o podobnym znaczeniu dla drużyny, jak wcześniej Saïd Hamulic.

Ilya Shkurin zawodnikiem PGE FKS Stali Mielec.

Ilya, witamy w biało-niebieskiej rodzinie! ⚪️🔵

ℹ️👉 https://t.co/48FyGK3aqG pic.twitter.com/t9yFgRIVBs

— PGE FKS Stal Mielec (@FksStalMielec) July 5, 2023