Kontrakt Holendra obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku. Wiadomo już jednak, że nie zostanie wypełniony. Lech Poznań potwierdził doniesienia o zakończeniu współpracy.
- Misja trenera Johna van den Broma w Lechu Poznań dobiegła końca. W niedzielę rano klub rozstał się z Holendrem, który prowadził Kolejorza przez półtora roku. Obowiązki szkoleniowca pierwszego zespołu przejmie Mariusz Rumak, który związał się umową do 30 czerwca 2024. - Dokonaliśmy zmiany trenera, bo nasze plany są niezmienne. W rundzie wiosennej chcemy walczyć o trofea - poinformował Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy klubu z Wielkopolski.
John van den Brom pracował przy Bułgarskiej od lipca 2022 roku. Od tego czasu przepracował 81 spotkań, w których zanotował 41 zwycięstw, 22 remisy i 18 porażek. Po raz ostatni prowadził zespół w sobotnim meczu z Radomiakiem Radom.
W minionym sezonie dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, zajmując przy okazji trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Lech Poznań nie zwlekał i podał niezwłocznie nazwisko następcy 57-latka. Tym, przynajmniej do końca sezonu, zostanie dobrze znany w klubie Mariusz Rumak.
- Potrzebujemy impulsu, który pozwoli wydobyć olbrzymi potencjał, jaki drzemie w piłkarzach, których mamy w kadrze pierwszej drużyny. Uznaliśmy, że to nie moment na rewolucję na ławce trenerskiej i wywracanie wszystkiego do góry nogami. Potrzebowaliśmy osoby, która doskonale zna realia klubu i ma przy tym odpowiednie doświadczenie szkoleniowe. Trener Rumak od dłuższego czasu był blisko zespołu, analizował na bieżąco grę drużyny, zna jej problemy. Ma wiedzę i narzędzia, żeby poprawić naszą postawę na boisku i na to liczymy - zapewniał Rząsa.
Misja trenera Johna van den Broma w Lechu Poznań dobiegła końca. W niedzielę rano klub rozstał się z Holendrem, który prowadził Kolejorza przez półtora roku. Obowiązki szkoleniowca pierwszego zespołu przejmie Mariusz Rumak, który związał się umową do 30 czerwca 2024.… pic.twitter.com/KiAQylGmCU
— Lech Poznań (@LechPoznan) December 17, 2023