OFICJALNIE: Nie tylko James Rodríguez. Drugie życzenie Laurenta Blanca spełnione - drugi hitowy transfer z Europy

„Giallorossi” mieli tego lata niemały problem z Francuzem, który stracił miejsce w składzie i zupełnie nie znajdował dla siebie miejsca w projekcie José Mourinho, lecz mimo to uparcie odrzucał wszystkie propozycje zmiany klubu. Wpływ na taki stan rzeczy miał niewątpliwie jego wysoki kontrakt, co dodatkowo było nie w smak rzymskim działaczom, którzy chcieli jak najszybciej skreślić pomocnika z listy płac.

Transakcji nie dokonano do końca sierpnia, ale udało się niemalże rzutem na taśmę we wrześniu. Do końca miesiąca okno transferowe pozostaje otwarte w Katarze, ale trudne okoliczności dla europejskich klubów postanowiło w tym czasie wykorzystać Al-Rayyan SC.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych klub potwierdził zakontraktowanie 32-latka. Mimo, że zawodnik wciąż miał ważny kontrakt z ekipą ze Stadio Olimpico, Fabrizio Romano informuje, że Katarczycy nie musieli za niego płacić.

AS Roma skorzystała na tym, że może się pozbyć niechcianego gracza, dlatego poszła na duże ustępstwa. Korzyścią dla niej jest jednak oczywiście fakt, iż N'Zonzi nie będzie już pobierał swojej wysokiej gaży.

Francuz po raz pierwszy w swojej karierze opuszcza Europę, wcześniej grając między innymi w Sevilli, Stoke City czy Galatasaray. W Katarze będzie miał możliwość występowania u boku Jamesa Rodrígueza, który podobnie jak on był już niechciany w Evertonie, a poza tym choćby Yacine'a Brahimiego.

Drużyna Al-Rayyan prowadzona jest przez Laurenta Blanca.