Hiszpan w ostatnim czasie wysyłał komunikaty o niechęci do dalszego pobytu na Red Bull Arenie, nastawiając się na odejście. Okazuje się, że w tej chwili bierze on pod uwagę kontynuowanie współpracy.
24-latek poinformował „Byki”, że może usiąść z klubem do rozmów tylko wtedy, gdy uda się skończyć sezon w pierwszej czwórce Bundesligi, co jest równoznaczne z udziałem w następnej edycji Ligi Mistrzów.
Obecna umowa nominalnego ofensywnego pomocnika wygasa 30 czerwca 2024 roku, a zainteresowanie angażem po tym terminie wyraża FC Barcelona.
Daniego Olmo nie chce tracić Marco Rose, co dał do zrozumienia podczas spotkania z dziennikarzami.
– Wspieramy go we wszystkim. Dobrze się tu rozwija i podjął odpowiednią decyzję o przejściu do RB Lipsk. Chcielibyśmy nadal wykorzystywać jego cechy, wciąż przyczyniać się do rozwoju – powiedział szkoleniowiec.
– Wiemy doskonale, że Dani chce w pewnym momencie zrobić kolejny krok w swojej karierze, jednak jako trener zrobię wszystko, aby klub zrozumiał, jak ważny jest dla nas ten zawodnik. Zamierzam przekonać Daniego, że następny rok w Lipsku na pewno dobrze mu zrobi – wyznał.
Uczestnik mundialu w Katarze podczas sezonu 2022/2023 do tej pory rozegrał 22 spotkania, w których swoją obecność zaznaczał czterema trafieniami i sześcioma asystami.
Aktualnie RB Lipsk zajmuje piąte miejsce w tabeli Bundesligi. Do czwartej pozycji traci dwa punkty. Liga Mistrzów jest zatem w zasięgu dłoni.