20-letni piłkarz zastrzelony w drodze do domu

20-letni piłkarz zastrzelony w drodze do domu fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: BBC

Zawodnik Anży Machaczkała, Gasan Magomedow, został zastrzelony.

Do zdarzenia doszło w północnym Kaukazie. Prowadzony przez 20-latka samochód został ostrzelany z broni maszynowej w pobliżu jego domu. Piłkarz został przewieziony do szpitala, jednak obrażenia były zbyt poważne i nie udało się go uratować.

- Łączymy się w żałobie ze wszystkimi, dla których Gasan był ważny. Mam nadzieję, że policja szybko odnajdzie i surowo ukarze sprawców tej tragedii - powiedział Sergiej Korblew, dyrektor wykonawczy Anży.

Do tej pory policja nikogo nie aresztowała, nie wiadomo też jakie motywy stały za atakiem.

Magomedow występował najczęściej w zespole młodzieżowym i rezerwach drugoligowej Anży.

Dagestan, którego Machaczkała jest stolicą, to miejsce walk między rebeliantami a rosyjskimi służbami bezpieczeństwa, w których często dochodzi do wymiany ognia. 

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy