W sobotnie popołudnie Polak po raz kolejny trafił do siatki rywali w spotkaniu Bundesligi z Freiburgiem i ma już tej chwili 160 trafień w tych rozgrywkach. Lewandowski nadal nie jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii ligi niemieckiej, bo ten tytuł należy do występującego w barwach 1. FC Köln, Claudio Pizarro, ale według Szwajcara, jego wyprzedzenie przez byłego gracza Znicza Pruszków jest kwestią czasu.
- Jeśli nie odejdzie z Bayernu, a nic na to nie wskazuje, to 200 goli nie będzie dla niego problemem. Ma kontrakt w Monachium do 2021 r., więc przed nim jeszcze sporo strzelania. Gerda Müllera (rekordzista Bundesligi, 365 trafień - przyp. red.) nie dogoni, ale szanse na to, że zostanie najlepszym strzelcem obcokrajowcem w historii Bundesligi są ogromne.
- 191 bramek o dziesięć lat starszego od Lewandowskiego Pizarro? Ten rekord prędzej czy później wpadnie Polakowi w ręce, jeśli nie odniesie żadnej kontuzji – mówi Chapuisat.