Co z zimowym transferem Timo Wernera? RB Lipsk zajął stanowisko

Dyrektor sportowy Rouven Schröder przyznał na łamach „Bilda”, że RB Lipsk nie ma potrzeby pozbywać się Timo Wernera w nadchodzącym czy kolejnym oknie transferowym.

W minionych tygodniach pojawiły się w mediach doniesienia na temat otwartości wszechstronnego napastnika na kontynuowanie kariery w innym miejscu, by zwiększyć swoje szanse na znalezienie się w kadrze Niemiec na EURO 2024.

Z ewentualnej dostępności 27-letniego zawodnika zapragnął skorzystać Manchester United, który nawiązał w tej sprawie kontakt z RB Lipsk.

Od tego momentu nie pojawiło się zbyt wiele informacji dotyczących przyszłości Timo Wernera. Teraz uległo to zmianie po zabraniu głosu przez dyrektora sportowego.

- Prowadzimy intensywne dyskusje ze wszystkimi zawodnikami, Timo również jest jednym z nich. Niezwykle cenimy go cenimy - jako osobę i jako zawodnika. Od początku mówiliśmy, że chcemy razem podążać wspólną ścieżką. Chcemy kontynuować współpracę z Timo także po zimie - zapewnił Rouven Schröder.

Tym samym wiemy, że „Czerwone Byki” nie będą podejmować żadnych kroków w kierunku rozstania z wszechstronnym napastnikiem.

Wcześniej jednak Phillipp Hinze ze Sky zapewniał, że kluczowy głos w całej kwestii ma sam zainteresowany. Jeżeli wyrazi on chęć do opuszczenia po raz drugi struktur niemieckiego klubu, to ten nie będzie dążył za wszelką cenę do zatrzymania go.

Wielokrotny reprezentant Niemiec leczy jeszcze uraz mięśni przywodzicieli. Przed nabawieniem się tej kontuzji zdążył zdobyć dwie bramki oraz zanotować asystę w trzynastu meczach.