Brazylijczyk, który trzykrotnie triumfował w Lidze Mistrzów, wielokrotnie bronił przeciwko najlepszym skrzydłowym i napastnikom świata, ale powstrzymania żadnego z zaliczanych do tego grona zawodników nie uznał za największe wyzwanie w karierze.
Prawy obrońca pamięta Anglika z pojedynków z Manchesterem City, którego barw pomocnik bronił przed odejściem do Liverpoolu.
- Gra przeciwko niemu wywołuje frustrację. Jest szybki, walczy, nie odpuszcza i często zmienia pozycja. Przeciwko nikomu nie było tak trudno - oświadczył Alves.