Dominik Livaković zaskoczy transferem?! Może opuścić Europę

Dominik Livaković od kilku lat jest łączony z opuszczeniem ojczyzny, w której się zdecydowanie zasiedział. Wydaje się, że tego lata dojdzie w końcu do wyczekiwanego transferu.

Podstawowy bramkarz reprezentacji Chorwacji porozumiał się już jakiś czas temu z Villarrealem.

28-latek uzgodnił werbalnie szczegóły ewentualnej współpracy z hiszpańską ekipą. To jednak tylko połowa sukcesu, gdyż w następnej kolejności do biur Dinama Zagrzeb musi trafić odpowiednia oferta.

Obydwa kluby negocjują tej sprawie. Matteo Moretto przekonuje, że Chorwaci prowadzą jednocześnie również rozmowy z inną drużyną.

W stronę Livakovicia spoglądają przedstawiciele Al-Ahli, którzy skontaktowali się już z jego otoczeniem. W ekipie z Dżuddy z miejsca otrzymałby świetne zarobki i status największej gwiazdy.

28-latek zabłysnął już na Bliskim Wschodzie, gdy na mundialu w Katarze zadziwiał fantastycznymi paradami. To właśnie po mundialu łączono go z przeprowadzką do Bayernu Monachium, lecz ostatecznie do transferu nie doszło.

Przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej byłaby z pewnością sporym zaskoczeniem. Na ten moment to mniej prawdopodobny scenariusz, aczkolwiek to sprawa rozwojowa. Lukratywne zarobki mogą zmienić nastawienie sześciokrotnego mistrza Chorwacji.

Al-Ahli nie skupia całej uwagi jedynie na nowym bramkarzu, myśląc również o sprowadzeniu Pierre'a-Emericka Aubameyanga.