Douglas Costa odchodzi z Juventusu. Wszystko ustalone!

W ostatnim dniu letniego okna transferowego w 2020 roku skrzydłowy trafił do Bayernu Monachium. Tam jednak grał niewiele, dlatego w porozumieniu z „Gwiazdą Południa” zapadła decyzja o znalezieniu Brazylijczykowi innej ekipy.

Ostatecznie w maju ubiegłego roku 31-latek zakotwiczył w rodzimym Grêmio Porto Alegre. Lewonożny gracz nie potrafił skutecznie pomóc swojej drużynie w walce o utrzymanie, a na dodatek podpadł wszystkim w klubie, gdy na dwa dni przed arcyważnym spotkaniem zorganizował wesele.

Efektem tego było skrócenie wypożyczenia pierwotnie ważnego do 30 czerwca, co sprawiło, że władzom Juventusu wyrósł niespodziewany problem. Umowa piłkarza wygasa po zakończeniu sezonu i turyńczycy myśleli, że mogą już w spokoju budować przyszłość bez niego.

Przedwczesny powrót sprawił, że „Stara Dama” zaczęła w pośpiechu szukać nowego pracodawcy dla Douglasa Costy. Na jej szczęście stosunkowo szybko zgłosił się po niego chętny. Co więcej, wszystkie szczegóły współpracy zostały ustalone.

Według Fabrizio Romano 31-krotny reprezentant Brazylii dogadał się z Los Angeles Galaxy, a na najbliższą niedzielę zaplanowano podróż do Stanów Zjednoczonych w celu sfinalizowaniu operacji. Mowa o dwuletnim kontrakcie.

Nicolò Schira precyzuje, że będzie to dokument z datą końcową 31 grudnia, ale znajdzie się w nim opcja dalszej współpracy przez 12 miesięcy. Pensja powinna oscylować wokół kwoty pięciu milionów dolarów za sezon.

Mając to na uwadze, wydaje się, że tym razem przygoda zawodnika obdarzonego doskonałą techniką z Juventusem dobiega definitywnie końca. Zamyka ten etap na trzech mistrzostwach Włoch oraz 10 golach i 21 asystach w 103 występach.

„The Gals” to ósma drużyna poprzedniego sezonu Konferencji Wschodniej w Major League Soccer.