FC Barcelona nie myśli wyłącznie o teraźniejszości. Chce ubiec pozostałych gigantów w walce o skandynawską perełkę

FC Barcelona w najbliższym czasie spróbuje zakontraktować do swoich struktur lśniącą jasnym blaskiem perełkę ze Szwecji. Doszło do pierwszych kontaktów w kwestii pozyskania Lucasa Bergvalla – poinformował Matteo Moretto.

Działacze „Dumy Katalonii” czują w kościach, że nie mogą zaprzepaścić okazji na utracenie z radarów ważnego obiektu, za jaki uchodzi karta zawodnicza Bergvalla.

17-latek przez wielu obserwatorów określany jest mianem jednego z największych talentów na pozycji środkowego pomocnika – i to nie tylko na Skandynawii.

Wspomniany piłkarz to na pewno jedno z najgłośniej wybrzmiewających nazwisk z rocznika 2006 obok w swojej boiskowej roli obok Assana Ouédraogo (Schalke 04), o którego od dłuższego czasu ubiegają się między innymi Bayern Monachium, AC Milan czy RB Lipsk.

Występującemu na co dzień w ojczyźnianym Djurgårdens IF Bergvall bardzo podoba się pomysł kontynuacji juniorskiej kariery w szkółce La Masii, skąd wkrótce mógłby zapukać do drzwi pierwszego zespołu i rozwijać się w fachu dzięki współpracy z bardziej doświadczonymi kolegami.

Od paru tygodni przedstawiciele Barçy wymieniali się korespondencją z otoczeniem zawodnika. Z kolei w ostatnich dniach, jak ustalił dziennikarz Relevo.com, wniosek z oficjalnym zapytaniem wylądował na biurku dyrekcji Djurgårdens.

Negocjacje dopiero ruszyły, więc nadal daleko od osiągnięcia porozumienia. Należy mieć też na względzie, że poczynaniom Bergvalla przygląda się choćby Inter Mediolan, który zdążył wcześniej wystosować formalną propozycję transferową.

Jednokrotny reprezentant Szwecji U-21 wkroczy w dorosłość 2 lutego. W zakończonym sezonie Allsvenskan (najwyższej lidze) rozegrał 25 spotkań, dokładając dwa trafienia plus asystę.

Jego występy przyczyniły się do zajęcia czwartej pozycji na koniec zmagań.

Umowa między zawodnikiem a klubem straci ważność po upływie ostatniego dnia grudnia 2025 roku.