Iniesta po wygranej z Realem Madryt

„Duma Katalonii” ograła „Królewskich” 3:0 dzięki trafieniom Luisa Suáreza, Leo Messiego oraz Aleixa Vidala. Wygrana z odwiecznym rywalem sprawiła, że Katalończycy mają obecnie nad nim 14 punktów przewagi. Co prawda madrytczyków czeka jeszcze zaległe spotkanie, ale nawet jedenastopunktową różnicę można uznać na tym etapie sezonu za bardzo dużą.

- Nie sądzę, by dystans punktowy między drużynami ukazywał różnicę w ich jakości.

- Bardzo szanujemy madrycką drużynę i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że to jedna z najlepszych ekip na świecie. Nigdy nie można więc wykluczyć jej z wyścigu o tytuł mistrzowski. Przed nami jeszcze wiele spotkań, a Real parokrotnie pokazywał już, że jest w stanie dokonać niemożliwego.

- Jeśli chodzi o dzisiejsze spotkanie, chcę pogratulować wygranej całej drużynie. W pierwszej połowie Real tworzył sobie więcej okazji. Grał bardziej ofensywnie i był od nas mocniejszy. W drugiej jednak role się odwróciły - stwierdził Iniesta.