W pierwszej części roku kibice Arsenalu
zastanawiali się głównie nad jednym - czy Francuz będzie
odpowiedzialny za wyniki „Kanonierów” w sezonie 2017/2018. Po
wielu miesiącach niepewności Wenger ostatecznie podpisał nową
umowę z londyńskim klubem, która łączy obie strony do 30 czerwca
2019 roku. Arsenal jednak w trwających rozgrywkach nie zachwyca i
brytyjscy dziennikarze nie są pewni, czy Wenger faktycznie wypełni
do końca umowę. Sugerują oni, że po sezonie to Francuz może
powiedzieć „stop”.
Włodarze Arsenalu mają podchodzić
do całej sprawy bardzo spokojnie. Uważa się, że mają oni listę
potencjalnych następców Francuza, a na jej szczycie znajduje się
właśnie Ancelotti. Doświadczony włoski szkoleniowiec pozostaje
bezrobotny po tym, jak kilka miesięcy temu odszedł z Bayernu. Z
monachijczykami 58-latek zdobył mistrzostwo oraz dwa Superpuchary
Niemiec.
Ancelotti w przeszłości pracował już w Londynie,
będąc odpowiedzialnym za wyniki Chelsea. Z „The Blues” również
sięgnął on po tytuł mistrzowski, a także zdobył Puchar Anglii i
Tarczę Wspólnoty.
„The London Evening Standard” dodaje,
że w kontekście objęcia w najbliższym czasie Arsenalu ciągle
przewija się również nazwisko Massimiliano Allegriego, który
pracuje w Juventusie.
Media: Poważny kandydat na następcę Wengera w Arsenalu
fot. Transfery.info
Jak podaje „The London Evening Standard”, jeśli Arsène Wenger odejdzie z Arsenalu szybciej niż przewiduje to jego obecna umowa, poważnym kandydatem na jego następcę będzie Carlo Ancelotti.
Więcej na temat:
Arsenal FC
Trenerzy
Włochy
Carlo Ancelotti
Anglia
Massimiliano Allegri
Arsène Wenger
Francja