OFICJALNIE: Kevin-Prince Boateng kończy karierę. „Byłem liderem, byłem siłaczem, byłem clownem...” [WIDEO]

Kevin-Prince Boateng zostawią za sobą z pewnością udaną karierę, ale i poczucie niedosytu. Podczas zawodowej przygody z piłką reprezentował barwy 13 klubów, w tym AC Milanu, Herthy BSC, FC Schalke 04, Eintrachtu Frankfurt, UD Las Palmas, FC Portsmouth, AC Monzy, Tottenhamu Hotspur, US Sassuolo, Fiorentiny, Borussii Dortmund, Beşiktaşu i w końcu FC Barcelony.

Swój prime przeżywał w trykocie mediolańskiego zespołu, dla którego w sumie wystąpił w 114 spotkaniach, notując 18 goli i 16 asyst. Na San Siro trafił drugi raz w 2016 roku, lecz wówczas już nie prezentował najlepszej formy.

Mimo wszystko udało mu się jeszcze później dołączyć do innego giganta, FC Barcelony, co było dość zaskakującym ruchem. Przygoda na Camp Nou zakończyła się po pół roku.

Ukształtowała go jednak niemiecka piłka. Już w 1994 roku dołączył do akademii Herthy, a później grał jeszcze w Borussii Dortmund i Schalke O4. Na poziomie Bundesligi zaliczył 163 spotkania.

Udało mu się zaliczyć przygodę w czterech topowych ligach, czyli jeszcze LaLidze, Premier League i oczywiście Serie A. Wielokrotnie łączono go z przeprowadzką do Ligue 1, ale do Francji ostatecznie nigdy nie zawitał.

Boateng w 2010 roku podążył za swoimi korzeniami, przyjmując powołanie od reprezentacji Ghany. Pojechał z nią na Mistrzostwa Świata w Republice Południowej Afryki, na których uzbierał siedem spotkań. Jego bilans w narodowym trykocie zamknął się na 15 występach.

Po prawie 20 latach weteran powiedział „dość”. „Książę” pożegnał się za pomocą sentymentalnego nagrania, w którym motywuje innych do wiary w siebie.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Prince (@prince27)