Osiem klubów na liście sankcyjnej włodarzy Premier League

Osiem klubów na liście sankcyjnej włodarzy Premier League fot. Ronald Gorsic/CROPIX/SIPA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Slbsn [X]

Od sześciu do ośmiu klubów jak na razie widnieje na czarnej liście zarządu Premier League w kwestii naruszenia zasad Finansowego Fair Play – wyliczył użytkownik Slbsn na X.com.

W brytyjskich raportach medialnych pojawia się coraz więcej czarnych scenariuszy dla niektórych ekip rywalizujących na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Anglii. Działacze pionów sportowych różnych piłkarskich firm mają świadomość, że należy pilnie kontrolować bilans zysków i strat w kontekście Zasad Stabilności Finansowej i Zrównoważonego Rozwoju (PSR).

Zgodnie z regulaminem narzuconym przez Premier League przedstawiciele w maksymalnym rozmiarze mogą sobie pozwolić na stratę finansową rzędu 105 milionów funtów (blisko 123 milionów euro) w okresie rozliczeniowym na przestrzeni ostatnich trzech sezonów przy odliczeniu takich kosztów, jak użytkowanie infrastruktury, wkład w żeński futbol, inwestycje w akademii czy promowanie kampanii społecznych.

O skutkach niedopilnowania procedur przekonał się już Everton. Na początku trwającej kampanii „The Toffees” otrzymali grzywnę finansową oraz odjęto im dziesięć punktów w tabeli.

Po złożonym odwołaniu i przedstawieniu argumentów nadużywających skali penalizacji władze ligi przychyliły się do niego, łagodząc dedukcję do sześciu „oczek”.

Niewykluczone, że wraz z upływem zmagań klub z Goodison Park ponownie zostanie usankcjonowany, gdyż ekonomiczna niewydolność nadal nie mieści się w marginesie błędu.

Zaraz za Evertonem z podobnym problemem boryka się Nottingham Forest. Zeszłoroczny beniaminek przez poprzednie cztery okna transferowe dokonał aż 69 wzmocnień na łączną kwotę 326,3 milionów euro.

Z większych klubów na baczności musi się mieć Chelsea. Ta już układa sobie plan sprzedaży zawodników (przede wszystkim wychowanków) na najbliższe lato po horrendalnych inwestycjach w transfery przychodzące, opiewające na około miliard euro.

Zmuszone do sprzedaży co najmniej jednej z gwiazd będzie Newcastle United, co deklarował sam prezes klubu Darren Eales.

Duże straty zanotowała również Aston Villa. W niepożądanej sytuacji znajduje się też Wolverhampton Wanderers.

Co więcej, z ewentualnymi konsekwencjami mogą zmierzyć się ekipy aspirujące o awans do Premier League, takie jak Leicester City oraz Leeds United. Obie w poprzedniej edycji Premier League zaliczyły spadek do Championship.

***

Kluby Premier League zagrożone sankcjami. Nie podoba się to Manchesterowi City i Newcastle United

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy