Dokładnie za cztery lata rozpocznie się mundial w Katarze

Za nami mundial w Rosji. Kolejna impreza odbędzie się w Katarze, gdzie temperatury latem dochodzą do 45 stopni Celsjusza. W związku z tym światowa federacja piłkarska podjęła decyzję o przeniesieniu turnieju na jesienno-zimowe dni. Potwierdzono już, że Mistrzostwa Świata wystartują 21 listopada i potrwają do 18 grudnia. Tego dnia zostanie rozegrany mecz finałowy. Tym samym czempionatem w Katarze będziemy mogli cieszyć się przed 28 dni.

Nadal nie wiadomo, ile drużyn ostatecznie przystąpi do turnieju. Prezes FIFA, Gianni Infantino, od dłuższego czasu planuje rozszerzenie imprezy do 48 ekip. Dotąd na mundial kwalifikowały się 32 zespoły.

Hassan Al Thawadi, szef komitetu organizacyjnego mistrzostw w 2022 roku, nie ukrywa, że decyzja musi być obopólna. - Obecnie badamy możliwość rozszerzenia turnieju do 48 drużyn. Musimy wypracować porozumienie pomiędzy Katarem a FIFA.

Katar obecnie dysponuje jednym stadionem, pozostałe dwa mają zostać wybudowane jeszcze w tym roku. Planowo mecze będą rozgrywane na ośmiu obiektach, co budzi wątpliwość m.in. Infantino. Bowiem w przypadku rozszerzenia mundialu, konieczna może być pomoc państw sąsiednich. Problem w tym, że m.in. Arabia Saudyjska prowadzi otwarty konflikt z Katarem, co może utrudnić próbę dialogu.

Wątpliwości jest zatem sporo. Trzeba pamiętać, że w naturalnych warunkach między listopadem a grudniem trwałyby rozgrywki klubowe. Start mundialu powoduje, że piłkarze będą grać w swoich drużynach klubowych aż do początku czerwca. Chociaż decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

KAROL BRANDT