Asamoah Gyan: Odszedłem dla kasy!
2011-11-08 08:39:08; Aktualizacja: 13 lat temuZawodnik Al-Ain FC, Asamoah Gyan przerwał wreszcie milczenie po tym, jak w bardzo nieprzyjemny sposób zdecydował się opuścić Sunderland. Przypomnijmy: Gyan już we wrześniu przeszedł do klubu ze Zjednoczonych Em(...)
Sunderland w ramach umowy otrzymał 6 milionów funtów, co okazało się ofertą nie do odrzucenia. Gyan za to otrzymał czterokrotną (!) podwyżkę. W Azji zarabia bowiem obecnie ponad sto tysięcy funtów tygodniowo.
Piłkarz jest obecnie daleki od wyrzutów sumienia czy żalu. 25-latek przyznaje, że to, co zrobił, zrobił dla swojej rodziny, zadowolenia i wzbogacenia się.
- Wiem, że ludzie będą się zastanawiać, dlaczego przeniosłem się wschód, ale muszę się z tym zmierzyć - mówi reprezentant Ghany. - W życiu potrzebujesz dwóch rzeczy. Musisz być szczęśliwy, ale też musisz myśleć o sobie, o tym, jak zabezpieczyć się finansowo - dodaje.
Zawodnik skomentował też stosunki z osobą, której uczynił największy kłopot swoim transferem, ze swoim menedżerem, Stevem Brucem: - Jest dla mnie jak ojciec. To on sprowadził mnie do "Czarnych Kotów" za rekordowe 13 milionów. Ale takie jest życie. Ja wykonuję swoją pracę, a on swoją.