Bitwa o Jelenia

2010-06-05 15:17:27; Aktualizacja: 14 lat temu
Bitwa o Jelenia
Redakcja
Redakcja Źródło: L'Equipe

Ireneusz Jeleń nie może spać spokojnie. Wciąż nie wiadomo gdzie polski napastnik będzie występować w następnym sezonie. Wydawało się, że wszystko wyjaśniła jego wypowiedź, w której potwierdził, że w kontrakcie (...)

Ireneusz Jeleń nie może spać spokojnie. Wciąż nie wiadomo gdzie polski napastnik będzie występować w następnym sezonie. Wydawało się, że wszystko wyjaśniła jego wypowiedź, w której potwierdził, że w kontrakcie z Auxerre znajduje się klauzula umożliwiająca odejście za 3 miliony euro.

Okazuje się jednak, że prezes francuskiego klubu wie o zapisie, interpretuje go po swojemu. "Trzeba czekać. Za wcześnie, aby mówić o transferze. Co z tego, że istnieje klauzula, jeśli on nie może odejść za takie małe pieniądze. Poza tym nie otrzymaliśmy żadnej oferty z Marsylii, Niemiec czy Rosji. Być może wpłynie propozycja 8-10 milionów euro, wówczas zastanowimy się. Naszym pragnieniem jest jednak zatrzymanie piłkarza u nas" - powiedział Alain Dujon.

Tymczasem polskie media rozpisują się o kolejnych klubach zainteresowanych Polakiem. Zwłaszcza tureckiemu Fenerbahce Stambuł ma zależeć na sprowadzeniu snajpera.
Więcej na ten temat: Francja