- Ostatnimi czasy bardzo dużo się o mnie mówiło i pisało. Jednak plotki to tylko plotki i wszyscy powinni o tym jak najszybciej zapomnieć - oznajmił senegalski snajper.
Ba, który zeszłego lata przeszedł za darmo do drużyny Alana Pardew, ma wpisaną w kontrakcie klauzulę odejścia, wynoszącą zaledwie 7 milionów, czyli prawie dwa razy mniej, niż wynosi wartość samego zawodnika.
Tak niska cena wyjściowa zachęca potencjalnych nabywców Senegalczyka, bo zainteresowanie jego usługami wyraziły jak do tej pory tak znane marki jak Manchester United, Liverpool czy Galatasaray Stambuł.