FC Barcelona nie wykorzystała potknięć Realu Madryt i Girony. Remis odniesiony w opłakanym stanie

2024-03-03 23:01:29; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
FC Barcelona nie wykorzystała potknięć Realu Madryt i Girony. Remis odniesiony w opłakanym stanie Fot. SOPA Images / Sipa / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

FC Barcelona zremisowała na wyjeździe z Athletikiem Club (0:0) w ramach 27. kolejki LaLigi. Nie dość, że zespół nie skorzystał na utracie punktów przez rywali będących przed nim, dodatkowo stracił dwie gwiazdy w kluczowej fazie sezonu.

„Duma Katalonii” w późny niedzielny wieczór wyszła na murawę San Mamés z bardzo dużym optymizmem i nadzieją na lepsze jutro. Obserwując poczynania konkurentów w stawce o mistrzostwo Hiszpanii, doskonale zdawała sobie sprawę, że zwycięstwo przybliży ją do prowadzącego Realu Madryt na sześć punktów.

Niewygodny dla Barçy rywal postawił jednak trudne warunki. Najświeższa historia bezpośrednich pojedynków nie zapadła dobrze w pamięci kibiców drużyny. W końcu to właśnie ekipa z Bilbao wyrzuciła ją za burtę w Pucharze Króla.

Choć obie ekipy miały swoje szanse na wywalczenie kompletu „oczek”, ostatecznie doszło do podziału punktów.

Remis o smaku porażki Xavi musi przełknąć z podwójną goryczą. Raz, że strata do odwiecznego rywala LaLigi została utrzymana na poziomie ośmiu punktów, na domiar złego dwóch kluczowych zawodników odniosło poważne kontuzje.

Jeszcze w pierwszej połowie murawę musieli opuścić Frenkie de Jong oraz Pedri. Wstępny raport medyczny przewiduje, że duet nie pojawi się na rewanżowe starcie 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Napoli.

***

Wstępne informacje na temat kontuzjowanych Frenkie'ego de Jonga i Pedriego

***

Spoglądając na występ Roberta Lewandowskiego, wypadł on bardzo blado. Oddał tylko jeden strzał, na dodatek zablokowany przez rywala. Posłał za to jedno kluczowe podanie oraz popracował nad skutecznymi odbiorami piłki, wygrywając parę pojedynków o futbolówkę.

Na marne pocieszenie dla obrońców tytułu udało się odrobić punkt do drugiej Girony, która w niedzielę potknęła się w rywalizacji z Mallorcą, przegrywając 0:1. To trzecia z rzędu porażka podopiecznych Míchela na obcym terenie.

Następny przystanek na rozkładzie FC Barcelony to Mallorca przed własną publicznością. To spotkanie odbędzie się w piątek, 8 marca.

Więcej na ten temat: Athletic Club FC Barcelona Hiszpania LaLiga