30 czerwca wygasł kontrakt
brazylijskiego lewego obrońcy z Atlético Madryt. Od tamtej pory,
oprócz Flamengo, 33-latek był łączony z kilkoma klubami, w tym z
Barceloną oraz Borussią Dortmund. Ostatnio „Marca”
poinformowała, że wskutek przedłużających się
rozmów z innymi zespołami pojawił się temat... powrotu defensora do
Atlético. Zdaniem brazylijskich dziennikarzy tak się jednak nie
stanie.
Po ponad trzymiesięcznych negocjacjach Filipe Luís
doszedł do pełnego porozumienia z Flamengo. Brazylijczyk podpisze z
rodzimym klubem kontrakt ważny do 30 czerwca 2021 roku.
Defensor
wróci do ojczyzny po 14-letniej przerwie. Wcześniej grał tam w
Figueirense. Jeśli chodzi o Stary Kontynent, Filipe Luís występował w
Ajaksie, rezerwach Realu Madryt, Deportivo La Coruña, Atlético i
Chelsea.
W koszulce „Rojiblancos” rozegrał w sumie 333
spotkania. W minionym sezonie wybiegał na murawy 32 razy.
Flamengo
jest wicemistrzem Brazylii. Po 10 kolejkach sezonu 2019 zajmuje
trzecie miejsce w tabeli.
Filipe Luís w pełni dogadany z nowym klubem. Zagra we Flamengo
fot. Transfery.info
Jak podaje Globo Esporte, Filipe Luís zostanie zawodnikiem Flamengo.