Harry Maguire po okazałym zwycięstwie nad Chelsea. „Musimy stworzyć fortecę na Old Trafford”

Z pewnością nie tak swój debiut w roli szkoleniowca „The Blues” na poziomie Premier League wyobrażał sobie Frank Lampard. Drużyna prowadzona przez legendę ekipy ze Stamford Bridge prezentowała atrakcyjny futbol przez większą część pojedynku, ale tylko piłkarze „Czerwonych Diabłów” wpisywali się na listę strzelców i to aż czterokrotnie.

W tym gronie nie znalazł się Harry Maguire. Nowy nabytek Manchesteru United prezentował się jednak wyśmienicie w defensywie i bardzo dobrze kierował grą obronną całego zespołu, dlatego też został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu przez ekspertów „Sky Sports”.

Reprezentant Anglii cieszy się z udanego rozpoczęcia rozgrywek i jednocześnie studzi zapędy fanów jednej z najbardziej utytułowanych drużyny w kraju, ponieważ ma świadomość, że jego oraz klub czeka jeszcze dużo pracy, aby móc na poważnie włączyć się o zwycięstwo w Premier League.

- To dla mnie i zespołu świetny początek sezonu. Mieliśmy trochę szczęścia w pierwszej połowie, bo oddawaliśmy piłkę przeciwnikowi w niebezpiecznych obszarach. Druga była już lepsza w naszym wykonaniu. Lepiej operowaliśmy futbolówką i nasza ofensywna trójka pokazała po przerwie jak potrafi być niebezpieczna. Uważam, że w pełni zasłużyliśmy na trzy punkty - powiedział 26-letni zawodnik.

- Byliśmy skoncentrowani na boisku. Nawet przy prowadzeniu trzema czy czterema bramkami skupialiśmy się na utrzymaniu zera z tyłu, bo w zeszłych rozgrywkach zachowaliśmy tylko dwa czyste konta przed własną publicznością. W tych musimy stworzyć fortecę na Old Trafford - dodał Maguire.

- Nie możemy dać się ponieść temu wynikowi. Będziemy dalej pracować i się poprawiać. Ja osobiście czułem się dobrze na boisku. Co prawda spędziłem z chłopakami tylko trzy lub cztery dni, ale z każdym kolejnym będę coraz lepszy - zakończył Anglik.