Irfan Gündoğan: Wciąż nie ma decyzji

Działacze VfL Bochum spokojnie przyglądają się negocjacjom FC Nürnberg z Borussią Dortmund i Hamburgerem SV. Bez względu na to, do którego klubu trafi Ilkay Gündoğan, drugoligowiec otrzyma część kwoty ze sprzedaży zawodnika.

Blisko 20 procent sumy, za jaką piłkarz zmieni barwy klubowe trafi do Bochum. Taką klauzulę zawarto w lutym 2009 roku, kiedy to pomocnik przechodzi do swojego obecnego klubu za zaledwie 50 tysięcy euro. Biorąc pod uwagę sumę, za jaką 20-latek najprawdopodobniej zmieni barwy klubowe (mówi się o 6 milionach euro) może szacować, że Bochum wzbogaci się dzięki tej transakcji o około 1,2 miliona euro.

Reprezentant Niemiec U21 spokojnie poszukuje optymalnego dla siebie rozwiązania. Czy jego nowym klubem będzie Hamburg, gdzie z otwartymi rękami czeka na niego jego mentor i trener Michael Oenning? A może Dortmund, gdzie miałby perspektywę gry w Lidzie Mistrzów?

Wciąż nie ma decyzji - powiedział ojciec piłkarza, Irfan Gündoğan, a od niedawna również jego agent na łamach Ruhr Nachrichten. Oba kluby są zainteresowane. W tej chwili wszystko jest otwarte. Ilkay w pełni koncentruje się teraz na grze w 1. FC Nürnberg. Chce zająć z tym klubem piąte miejsce w Bundeslidze - dodał

Kibiców Borussii najbardziej nurtuje jednak pytanie, jak potoczą się dalsze losy Nuriego Sahina. Wczoraj w mediach pojawiły się doniesienia, że agent reprezentanta Turcji - Reza Fazeli uznał informacje dotyczące klauzuli zawartej w kontrakcie piłkarza za błędne. Możliwe zatem, że jeżeli piłkarz zmieni barwy klubowe to za znacznie większą kwotę niż 6 milionów euro.