Kristian Szewczenko poszedł w ślady ojca. Będzie mógł wybierać spośród czterech reprezentacji
2019-09-18 15:25:10; Aktualizacja: 5 lat temu12-letni Kristian Szewczenko poszedł w ślady ojca i trenuje w akademii Chelsea.
Andrij Szewczenko przezlata błyszczał w barwach Dynama Kijów i Milanu. W koszulce tegodrugiego rozegrał 322 spotkania, notując 175 trafień. W2006 roku ukraiński napastnik zdecydował się na przenosiny doChelsea. Jego przygoda z londyńskim klubem nie była jednak takudana, jak się spodziewano.
Niewykluczone, że za kilka latkibice Chelsea zobaczą w pierwszym zespole „The Blues” kolejnegoSzewczenkę. Choć od odejścia z klubu 42-latka minęło już dużoczasu, na Stamford Bridge trenuje jego syn. Kristian stale robipostępy, a Szewczenko-senior jest zadowolony, że może on szlifowaćumiejętności w akademii tak renomowanego klubu.
Brytyjskiemedia zaznaczają, że jeśli 12-latek dalej będzie rozwijał siępiłkarsko, stanie przed wyborem reprezentacji. Opcji ma aż cztery.Oprócz Ukrainy i Anglii, gdzie się urodził i wychował, może graćdla Stanów Zjednoczonych i... Polski. Dwa ostatnie warianty wiążąsię bezpośrednio z jego mamą, która jest Amerykanką polskiegopochodzenia. Podkreślmy jednak, że szanse na to, iż młody piłkarzzdecyduje się kiedyś na występy w biało-czerwonych barwach sąminimalne, by nie napisać żadne.
Zapytany o całą sprawęSzewczenko-senior dał do zrozumienia, że na razie nie ma co na tentemat dyskutować.
- Sam chętnie zmierzę się z jegowyborem. Jeśli pojawi się taka potrzeba, usiądziemy i porozmawiamy - przyznał 42-latek, który obecnie jest selekcjoneremreprezentacji Ukrainy.