Łukasz Piszczek łączony z czołowym polskim klubem?! Dziennikarz odpowiada

2024-05-07 13:36:33; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Łukasz Piszczek łączony z czołowym polskim klubem?! Dziennikarz odpowiada Fot. Tomasz Folta / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Dawid Dobrasz [Meczyki.pl]

Łukasz Piszczek stwierdził ostatnio, że jest skory, by objąć jeden z klubów Ekstraklasy. Niektórzy oczami wyobraźni zaczęli łączyć go z Lechem Poznań. Czy to możliwe? O komentarz pokusił się na antenie Meczyki.pl Dawid Dobrasz.

Lech Poznań po sezonie zostanie bez trenera. Z posadą żegna się bowiem Mariusz Rumak i na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. W kuluarach padło między innymi nazwisko Luboša Kozela ze Slovana Liberec.

Na ten moment nie wiadomo jednak, czy 53-latek to jeden z faworytów, czy też jest tylko brany pod uwagę.

Pewne jest natomiast, iż przy Bułgarskiej jeszcze nie wybrali szkoleniowca na przyszły sezon, a kibice oczami wyobraźni widzą w tej roli Łukasza Piszczka. Tym bardziej że były reprezentant Polski zasygnalizował chęć objęcia klubu Ekstraklasy.

- Powiem tak. Gdy kończyłem grę w Borussii, proponowano mi pracę w jednym z klubów Ekstraklasy. Powiedziałem, że na tę chwilę nie mam uprawnień. Jakby teraz ktoś zapytał mnie, czy jestem gotowy na to, żeby przejąć klub, powiedziałbym, że tak. Inna sprawa, że dla mnie bardzo istotne jest moje życie prywatne. W tym momencie wciąż mam pracę w Viaplay i jesteśmy umówieni także na kolejny sezon. Jest też kurs UEFA Pro. To musiałaby być na pewno ciekawa oferta, bym ją rozważył. Wiadomo, każda oferta z Ekstraklasy jest godna rozważenia, ale też nie chciałbym się pchać w projekt, do którego nie będę pasował - stwierdził.

Jak na całą sprawę zapatruje się Dawid Dobrasz? Dobrze obeznany w tematach poznańskiego klubu dziennikarz wypowiedział się na antenie Meczyki.pl.

- Ja rozumiem, że aspekt Xabiego Alonso jest teraz bardzo popularny. Do tej pory jednak trenował w LKS-ie Goczałkowice i tam chyba nie było spektakularnych wyników, ale też nie wiem, jaką kadrą dysponował. Na pewno nie ma UEFA Pro, ale to pewnie z formalnego punktu widzenia byłoby do zrobienia.

- Na pewno patrzylibyśmy na to z ogromnym zainteresowaniem, ale daję na to małe szanse. Dawid Szulczek niedawno był oceniany, jako trener, którego fajnie byłoby zweryfikować w klubie z większymi aspiracjami, byłby wtedy kandydatem do Lecha. Łukasz Piszczek takiego doświadczenia nie ma i raczej dla mnie byłoby to duże zaskoczenie. To nazwisko grzeje, ale ci młodzi trenerzy byli wcześniej asystentami - dodał.

38-latek od marca 2023 prowadzi trzecioligowy LKS Goczałkowice Zdrój.