Hiszpański pomocnik był łączony z
przenosinami do Monachium już parę tygodni temu, po czym sprawa
ucichła. Wróciła w piątek, gdy stało się
jasne, że Bayern opuści Renato Sanches. M.in. „France Football”
napisało, że Roca jest bardzo blisko dołączenia do mistrza
Niemiec, którego władze zapłacą Espanyolowi 40 milionów euro.
Przypomnijmy, że na tyle opiewa klauzula wykupu wpisana w kontrakt
piłkarza.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami „Sport
Bilda” 22-latek jednak nie trafi do Bayernu, a przynajmniej nie w
tym oknie. Taką decyzję podjęli działacze klubu z Bawarii. W
najbliższych dniach nie złożą oni za niego żadnej oferty.
Nie
oznacza to jednak, że młodzieżowy mistrz Europy na pewno zostanie
na sezon 2019/2020 w Espanyolu. Zdaniem hiszpańskich mediów
znajduje się on bowiem na celowniku Realu Madryt i niewykluczone, że
„Królewscy” lada moment przejdą do konkretnego działania w
sprawie jego zakontraktowania.
Roca, który jest wychowankiem
Espanyolu, do tej pory zanotował w jego barwach 79 występów. W
poprzednim sezonie wybiegał na murawy LaLiga 35 razy.
Marc Roca jednak nie przejdzie do Bayernu
fot. Transfery.info
„Sport Bild” podaje, że Marc Roca nie trafi tego lata do Bayernu.