Reprezentacja Polski ma za sobą bardzo udany rok. Najpierw bowiem udało się awansować na Mistrzostwa Świata, później wywalczono utrzymanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów, by wszystko skwitował najlepszy występ na mundialu od 1986 roku, czyli 1/8 finału tej imprezy.
Mimo to doszło do roszad na ławce trenerskiej i wraz z końcem grudnia wygasła umowa selekcjonera Czesława Michniewicza. W tle trwają natomiast poszukiwania jego następcy, a najpoważniejszym kandydatem wydaje się obecnie Vladimir Petković.
Okazuje się jednak, że poszukiwania szkoleniowca to niejedyny kłopot Polskiego Związku Piłki Nożnej. Z federacją żegnają się bowiem dwaj ważni sponsorzy, a dodatkowo odchodzą też partnerzy, o czym poinformowano we wczesne poniedziałkowe popołudnie.
„Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że wraz z końcem 2022 roku wygasły umowy z Oficjalnymi Sponsorami reprezentacji Polski: T-Mobile i OSHEE, a także Oficjalnymi Partnerami reprezentacji Polski: 99RENT i Ustronianką” - czytamy w oficjalnym komunikacie.
- W imieniu PZPN pragnę serdecznie podziękować za współpracę naszym Oficjalnym Sponsorom i Partnerom. Wspólnie przeżyliśmy wiele bardzo emocjonujących chwil związanych z polskim futbolem. W czasie trwania naszej współpracy reprezentacja Polski brała udział w turniejach finałowych mistrzostw świata i Europy, a nasi Sponsorzy i Partnerzy zawsze ją wspierali, za co jeszcze raz pragnę wyrazić wdzięczność i uznanie. Z pewnością spotkamy się jeszcze na piłkarskim szlaku, w końcu łączy nas piłka - powiedział sekretarz generalny PZPN-u Łukasz Wachowski.
Zapowiedziano dodatkowo, że w miejsce wspomnianych firm pojawią się nowe podmioty.
- Finalizujemy rozmowy zarówno z naszymi obecnymi, wieloletnimi i zaufanymi partnerami, jak i nowymi firmami, które chcą inwestować w sport i rosnąć w siłę wraz z reprezentacją Polski, czyli najważniejszą drużyną w kraju. Mogę już teraz zdradzić, że nasza piramida sponsorska pozostanie wypełniona, a przychody z tytułu umów sponsorskich będą rekordowe w całej historii PZPN - dodał Wachowski.
Warto dodać, że niedawno pojawiły się też wieści na temat potencjalnego odejścia innego potężnego sponsora drużyny narodowej, Biedronki. Chociaż w tej sprawie trwają jednak rozmowy i wydaje się, że ostatecznie Jeronimo Martins przedłuży kontrakt.
Powodem odejść może być wspomniana „afera premiowa”, która wywołała w społeczeństwie sporą burzę i niektóre marki nie chcą być z nią kojarzone.