Oficjalnie: Tevez prosi o transfer. Nieskutecznie

Angielskie media podały dzisiaj wiadomość, jakoby Carlos Tevez złożył w biurze 'The Citizens' 'transfer request', czyli oficjalną prośbę o zmianę klubu w najbliższym możliwym terminie. Manchester City potwi(...)

Angielskie media podały dzisiaj wiadomość, jakoby Carlos Tevez złożył w biurze 'The Citizens' 'transfer request', czyli oficjalną prośbę o zmianę klubu w najbliższym możliwym terminie. Manchester City potwierdził ten doniesienia, publikując oświadczenie z informacją o odmowie.

26-letni Argentyńczyk rzekomo bardzo źle czuje się w Manchesterze, tęskni za swoimi dwoma córkami, które zostawił w ojczyźnie. Dodatkowo ostatnio zaostrzył się jego konflikt z menadżerem Roberto Mancinim. Właśnie brak zgodności charakterów z Włochem jest główną przyczyną tak zdecydowanego postawienia sprawy przez Teveza.

Są jednak też inne powody. Zawodnik jest pozostawiony praktycznie sam sobie, nie może nawiązać przyjaźni, przede wszystkim ze względu na słabą znajomość języka angielskiego. Wystarczy nadmienić, że jako jeden z nielicznych nie wziął udziału w przedświątecznym spotkaniu zespołu.

Nieprzychylnie nastawieni do Argentyńczyka wskazują na jeszcze jeden czynnik. Zachowanie takie miałoby według nich na celu wymuszenie nowego kontraktu, gwarantującego najwyższe zarobki w drużynie. W tej chwili na szczycie komina płacowego Manchesteru City znajduje się Yaya Toure. A wyższe apanaże niż aktualnie podejmowane przez Teveza zaoferowano Wayne'owi Rooneyowi, gdy wydawało się, że opuści United. Finansowa motywacja 'transfer request' wydaje się jednak mało prawdopodobna.

Pomimo tego, że swoją przyszłość widzi gdziekolwiek indziej, piłkarz zapewnia, że dopóki pozostanie w 'The Citizens', będzie skoncentrowany tylko i wyłącznie na ciężkiej pracy dla zespołu.

Tevez oczywiście nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowego klubu. Jego usługami zainteresowane są wszystkie największe kluby, z Realem Madryt, Barceloną, Interem Mediolan i Chelsea Londyn na czele. Nie można wykluczyć jednak drugiej możliwości i deklarowanego wcześniejszego przejścia zawodnika na sportową emeryturę.