Podsumowanie okna transferowego - Holandia

Tak to już jest z biedną ligą holenderską, że każdego roku o wiele więcej klasowych piłkarzy ją opuszcza, aniżeli wzmacnia. Kluby z Kraju Tulipanów także w tym roku sprzedały z dużym zyskiem kilka gwiazd do bog(...)

Tak to już jest z biedną ligą holenderską, że każdego roku o wiele więcej klasowych piłkarzy ją opuszcza, aniżeli wzmacnia. Kluby z Kraju Tulipanów także w tym roku sprzedały z dużym zyskiem kilka gwiazd do bogatszych lig, ale i same dokonały ciekawych zakupów. Zapraszam zatem na podsumowanie, jak zwykle interesującego, okienka transferowego w Holandii.

Raport rozpoczynamy od mistrza kraju – Ajaxu Amsterdam. Najsilniejszy w ubiegłym sezonie holenderski klub wzmocnił się tego lata kosztem innych zespołów z Eredivisie –zaskakujące było zwłaszcza przejście na Amsterdam ArenA pomocnika Twente Enschede i reprezentacji Oranje, Theo Janssena. Oprócz tego do Ajaxu trafili: była gwiazda AZ Alkmaar, Islandczyk Kolbeinn Sigthorsson, bramkarz NEC Nijmegen, Jasper Cillessen oraz świetnie spisujący się poprzednim sezonie na wypożyczeniu z Anderlechtu Bruksela do ADO Den Haag rosyjski snajper Dmitri Bułykin, który teraz trafił do Amsterdamu ze stolicy Belgii na zasadzie wolnego transferu. Nie należy zapominać o osłabieniach w składzie de Joden – nareszcie sił za granicą spróbuje najlepszy holenderski bramkarz Maarten Stekelenburg, który trafił do AS Roma. Sporą stratą jest również odejście do Spartaka Moskwa pomocnika Demy’ego de Zeeuwa. Na obu tych piłkarzach klub z Amsterdamu zarobił niecałe 12,5 miliona euro.

W przeciwieństwie do Ajaxu, osłabień nie udało się zrównoważyć w ekipie Twente Enschede. Wicemistrz Holandii oprócz Janssena stracił świetnego kostarykańskiego napastnika Bryana Ruiza, który w ostatni dzień okna transferowego zdecydował się na transfer do Fulham Londyn. Jako poważny ubytek można również potraktować odejście trenera Michela Preud’homme’a, który postanowił zarabiać w petrodolarach w klubie Al-Szalal Rijad z Arabii Saudyjskiej. Zastąpił go doświadczony szkoleniowiec Co Adriaanse. Oprócz niego, nowymi twarzami w klubie ze wschodu Holandii są: sprowadzony z Feyenoordu Rotterdam utalentowany pomocnik Leroy Fer oraz doświadczony obrońca Tim Cornelisse, który po siedmiu latach gry w FC Utrecht postanowił zmienić otoczenie i wraz z Twente walczyć o najwyższe cele.

O powrót na szczyt Eredivisie z pewnością marzy PSV Eindhoven, który pozyskał kilku ciekawych zawodników z innych holenderskich klubów. Na Stadion Philipsa przybył najlepszy snajper FC Groningen, Słoweniec Tim Matavz, za którego dwudziestojednokrotny mistrz Holandii zapłacił 7 milionów euro. Nie był to jednak najdroższy transfer PSV - o 1,5 miliona więcej kosztował utalentowany belgijski skrzydłowy Dries Mertens sprowadzony z FC Utrecht. Na wysokim poziomie będzie miał też okazję się sprawdzić jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia w Holandii, pozyskany z Feyenoordu Rotterdam wszechstronny pomocnik Georginio Wijnaldum. Polscy kibice będą kibicować w walce z Andreasem Isakssonem o miejsce w bramce klubu z Eindhoven Przemysławowi Tytoniowi, wypożyczonemu z opcją transferu definitywnego z Rody Kerkrade. PSV poniosło tylko jedną poważną stratę – wielkie pieniądze, jakie pojawiły się ostatnio w Anży Machaczkała skusiły jednego z najbardziej wyróżniających się zawodników ekipy ze Stadionu Philipsa, Węgra Balazsa Dzsudzsaka. Wiele wskazuje na to, że PSV można określić królem letniego polowania i dzięki swoim działaniom na rynku transferowym klub z Eindhoven ma spore szanse na odzyskanie mistrzostwa Holandii.

Stekelenburg, de Zeeuw, Dzsudzsak i Ruiz to nie jedyni znaczący piłkarze, których nie będziemy już oglądać na boiskach Holandii. FC Utrecht opuścili: wicemistrz świata, bramkarz Michel Vorm, który trafił do Swansea City oraz Ricky van Wolfswinkel, który wyjechał do Portugalii, by występować w Sportingu Lizbona. Na niezliczonej liście zawodników pozyskanych przez klub z Estadio Jose Alvalade jest również inny członek kadry reprezentacji Oranje, Stijn Schaars, który po 6 latach gry w AZ Alkmaar postanowił poszukać nowych wyzwań. Mistrzów Holandii z 2009 roku opuścił również golkiper reprezentacji Argentyny Sergio Romero, który pomoże Sampdorii Genua w walce o powrót do Serie A. Do innego klubu z rodzinnego miasta Krzysztofa Kolumba, FC Genoi trafił czołowy piłkarz FC Groningen, Szwed Andreas Granqvist.

W Kraju Tulipanów znalazł swoją przystań tułający się od klubu do klubu Jozy Altidore. Utalentowany Amerykanin będzie występował w AZ Alkmaar. Powrotu do dawnej świetności wciąż szuka Feyenoord, ale klub z De Kuip tego lata dość poważnie się osłabił – oprócz Wijnalduma i Fera odeszli: Luc Castaignos, który trafił do Interu Mediolan, czy też Luigi Bruins, z którym rozwiązano kontrakt. Swoją wspaniałą karierę zakończył również duński obieżyświat Jon Dahl Tomasson. Na ławce trenerskiej Feyenoordu zasiądzie niemający ostatnio dobrej passy Ronald Koeman, który postara się powalczyć z ekipą z Rotterdamu o powrót choćby do europejskich pucharów. Nie ulega jednak wątpliwości, że czeka go trudne zadanie.

Najbardziej polskim z holenderskich klubów pozostała Roda Kerkrade, gdzie po odejściu Tytonia wciąż będziemy mogli oglądać dwóch naszych rodaków - oprócz bramkarza Mateusza Prusa swoich sił w Eredivisie spróbuje dobrze zapowiadający się, wypożyczony z Pogoni Szczecin napastnik, Mikołaj Lebedyński. A jeśli już mowa o transferach perspektywicznych piłkarzy, nie sposób zapomnieć o myślących bardzo, ale to bardzo przyszłościowo działaczach VVV Venlo. Zawodowy kontrakt z klubem z południa Holandii jeszcze pod koniec kwietnia podpisał Baerke van der Meij – piłkarz, który za kilka miesięcy skończy 2 lata! No cóż, w kwestii wynajdowania i szkolenia młodych talentów cały świat mógłby się od Holandii wiele nauczyć…

TOP 5 klubów Eredivisie, które wydały najwięcej na transfery (kwoty w milionach euro):

1. PSV Eindhoven – 25,75

2. Ajax Amsterdam – 12,8

3. FC Utrecht - 7

4. Twente Enschede – 5,5

5. AZ Alkmaar – 2,9

TOP 5 klubów Eredivisie, które zarobiły najwięcej na sprzedaży zawodników (kwoty w milionach euro):

1. FC Utrecht – 20,1

2. PSV Eindhoven – 15,8

3. Twente Enschede – 15

4. AZ Alkmaar – 13,35

5. Feyenoord Rotterdam – 12,5.

TOP 5 najdroższych transferów do drużyn Eredivisie (kwoty w milionach euro):

1. Dries Mertens (FC Utrecht -> PSV Eindhoven) – 8,5

2. Tim Matavz (FC Groningen -> PSV Eindhoven) – 7

3. Leroy Fer (Feyenoord Rotterdam -> Twente Enschede) – 5,5

4. Georginio Wijnaldum (Feyenoord Rotterdam -> PSV Eindhoven) – 5

5. Alexander Gerndt (Helsingborg IF -> FC Utrecht) – 4,8

TOP 5 transferów z Eredivisie za granicę (kwoty w milionach euro):

1. Balazs Dzsudzsak (PSV Eindhoven -> Anży Machaczkała) – 14

2. Bryan Ruiz (Twente Enschede -> Fulham Londyn) – 12

3. Maarten Stekelenburg (Ajax Amsterdam -> AS Roma) – 6,3

4. Demy De Zeeuw (Ajax Amsterdam -> Spartak Moskwa) – 6

5. Ricky van Wolfswinkel (FC Utrecht -> Sporting Lizbona) – 5,4.