Powyższe źródło podkreśla, że
23-letni piłkarz znajdował się na celowniku mistrza Niemiec już
przed sezonem 2016/2017. Z racji tego, że Bayern miał wtedy mocno
obsadzone skrzydła, nie dążył jednak za wszelką cenę do jego
transferu i Sané przeniósł się z Schalke 04 do MC. Teraz sprawa
wygląda inaczej, ponieważ Bawarię opuszczają Franck Ribéry i
Arjen Robben.
Sané prezentuje się w barwach City bardzo korzystnie. W sezonie 2018/2019 zanotował 47 występów, 16 trafień
i 18 asyst. Niemiec nie jest jednak wyborem numer jeden Pepa
Guardioli i choć hiszpański szkoleniowiec podkreśla, że chce
kontynuować z nim współpracę, może się to zakończyć
transferem.
Można przypuszczać, że przenosiny do Bayernu
będą dla Sané atrakcyjną opcją. Na razie nie wiadomo, ile trzeba zapłacić za 19-krotnego reprezentanta swojego kraju, ale w
dojściu do porozumienia między klubami pomóc może fakt, iż umowa
piłkarza z mistrzem Anglii jest ważna tylko do 30 czerwca 2021
roku.
W ostatnich tygodniach z Bayernem łączono już kilku
skrzydłowych, w tym Calluma Hudsona-Odoia (Chelsea), Nicolasa Pépé
(Lille) czy Hakima Ziyecha (Ajax). Wydaje się, że monachijczycy
pozyskają dwóch atakujących.
Rosną szanse na hitowy transfer Leroya Sané
fot. Transfery.info
Do pewnego momentu część niemieckich mediów przeczyła, jakoby Bayern złożył ofertę za Leroya Sané. Według najnowszych doniesień „Kickera” monachijczycy faktycznie interesują się jednak skrzydłowym Manchesteru City.