Pod koniec zimowego okienka „Kanonierzy”
byli zaangażowani głównie w transfer Pierre'a Emericka
Aubameyanga. Po długich negocjacjach z Borussią Dortmund kluby w
końcu doszły do porozumienia i Gabończyk przeniósł się do
stolicy Anglii za 63 miliony euro, stając się najdroższym
zawodnikiem w dziejach Arsenalu. Sprowadzenie napastnika było jego trzecim zimowym ruchem transferowym. Nieco wcześniej londyńczycy
pozyskali Henrikha Mkhitaryana (wymiana za Alexisa Sáncheza) oraz
Konstantinosa Mavropanosa.
Pierwsze w tym roku okienko dobiegło
końca, ale Arsenal jak większość innych dużych klubów już
myśli o wzmocnieniach przed nowym sezonem. Zdaniem hiszpańskich
dziennikarzy jedną z opcji ma być właśnie Carrasco.
O możliwym odejściu Carrasco z ekipy „Rojiblancos” spekuluje
się od pewnego czasu. Całkiem niedawno „AS” informował, że
zgodę na jego transfer wyraził już szkoleniowiec madrytczyków, Diego Simeone. Warunek jest jeden - do klubu ze stolicy Hiszpanii
musi wpłynąć naprawdę atrakcyjna oferta.
Jak czytamy, na
ten moment londyńczycy byliby w stanie zaproponować Atlético 50
milionów euro, która to oferta raczej nie spotka się z entuzjazmem
ze strony „Rojiblancos”.
Carrasco występuje w Madrycie od 2015 roku, kiedy to przeniósł się na Półwysep Iberyjski z
AS Monaco. W tym sezonie strzelił on trzy gole i zanotował cztery
asysty w LaLiga. Jego całkowity bilans w koszulce Atlético to 122
mecze, 23 bramki i 16 ostatnich podań.
Aubameyang już jest, a kto latem? To może być priorytet Arsenalu!
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami „Mundo Deportivo” Arsenal może skupić się latem na pozyskaniu Yannicka Ferreiry Carrasco z Atlético.