Crnomarković przeprosił Pyrdoła za brutalny faul, ale Wisła Płock już zapowiada pismo do Ekstraklasy [OFICJALNIE]

W meczu rozpoczynającym rundę wiosenną Ekstraklasy pomiędzy Zagłębiem Lubin a Wisłą Płock byliśmy świadkami skandalicznego zachowania Đorđe Crnomarkovicia. Serb robił wszystko, aby w końcówce zawodów złapać kartkę. Problem w tym, że przy okazji spowodował kontuzję Piotra Pyrdoła.

„Nafciarze” już od 23. minuty grali w przewadze jednego zawodnika. Wtedy też po rzucie karnym wyszli na prowadzenie, a po upływie dwóch kwadransów gry wygrywali 2:0. „Miedziowym” brakowało argumentów, aby zdobyć choćby bramkę kontaktową i wydawało się, że w spokojnej atmosferze uznają oni wyższość rywali.

Niespodziewanie w ostatnich minutach zawodów mecz się zaostrzył. Stało się tak za sprawą Đorđe Crnomarkovicia.

„W minucie 89. obrońca Zagłębia Lubin w nieprzepisowy sposób powstrzymuje zawodnika Wisły Airama Cabrerę – atak od tyłu na nogi piłkarza, na co nie zareagował arbiter główny meczu Pan Daniel Stefański z Bydgoszczy. Zdecydowanie brutalniejsza sytuacja miała miejsce raptem kilkadziesiąt sekund później. W minucie 90. Đorđe Crnomarković ponownie dopuszcza się faulu na piłkarzu Nafciarzy. Tym razem doszło do gwałtownego ataku na nogi Mateusza Szwocha, po czym również nie doczekaliśmy się reakcji ze strony sędziego Stefańskiego. W minucie 91. defensor gospodarzy po raz kolejny fauluje, tym razem wprowadzonego na boisko w 89. minucie Piotra Pyrdoła” – tak wszystko relacjonuje Wisła Płock.

Pyrdoł doznał izolowanego złamania poprzecznego trzonu kości strzałkowej w lewej nodze i tym samym czeka go minimum kilkunastotygodniowa pauza.

Mając to na uwadze, Zagłębie Lubin postanowiło opublikować oświadczenie z przeprosinami Serba za spowodowanie urazu u 21-letniego skrzydłowego bądź rozgrywającego.

– Chciałbym przeprosić zawodnika Wisły Płock, Piotra Pyrdoła. Jest mi przykro, nie chciałem zrobić mu krzywdy. Kontaktowałem się z zawodnikiem w sobotę, żeby porozmawiać jak wygląda cała sytuacja z mojej strony. Życzę mu jak najszybszego powrotu na boisko – powiedział zawodnik drużyny przegranej.

„Nafciarze”, mimo wszystko zapowiadają wysłanie pisma do Ekstraklasy i liczą na wymierzenie stosowanej karty 27-letniemu stoperowi. Musimy bowiem wiedzieć, że tuż po zawodach pojawiły się obrazki świadczące o tym, że defensor wykartkował się specjalnie, gdyż w kolejnym spotkaniu i tak by nie zagrał.

Crnomarković do lubinian dołączył w połowie stycznia, przenosząc się z Lecha Poznań na zasadzie wypożyczenia z opcją kupna.