Oficjalnie: Nowa umowa Viníciusa. Ważny krok w stronę Realu!

2017-05-16 10:33:52; Aktualizacja: 7 lat temu
Oficjalnie: Nowa umowa Viníciusa. Ważny krok w stronę Realu! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Flamengo | Globo Esporte

Utalentowany Vinícius Júnior przedłużył swoją umowę z Flamengo.

W zeszłym tygodniu brazylijskie media informowały, że Real Madryt sprowadza niezwykłego 16-latka. Napastnik jest uznawany za talent na miarę Neymara i „Królewscy” chcąc zapewnić sobie jego usługi byli gotowi wydać nawet 45 milionów euro, by uprzedzić Barcelonę. Vinícius Júnior związał się ze swoim klubem nowym kontraktem, ale wbrew pozorom umowa zbliża go do przeprowadzki do Madrytu.

Flamengo poinformowało na swojej stronie internetowej, że porozumienie gwarantuje zawodnikowi podwyżkę. Wzrosła też kwota odstępnego - klauzula w kontrakcie Brazylijczyka wynosi teraz 45 milionów euro (wcześniej było to 30 milionów). Więcej szczegółów umowy zdradza „Globo Esporte”.

Dziennik podaje, że Real zapewnił sobie klauzulę „obowiązkowego wykupu” w lipcu 2018 roku, czyli gdy piłkarz będzie miał skończone już 18 lat. „Los Blancos” chcą w ten sposób uniknąć problemów związanych z rejestracją niepełnoletniego zagranicznego gracza. Następnie Vinícius może ponownie trafić do Flamengo, tym razem na wypożyczenie do końca czerwca 2019. Hiszpanie chcą mieć jednak możliwość zawetowania tej opcji, jeśli uznają, że napastnik prezentuje odpowiedni poziom.

Sam kontrakt ma obowiązywać do 2022 roku, ale „Globo Esporte” zaznacza, że są to niepotwierdzone informacje. W ostatnim czasie w Rio de Janeiro zjawił się lekarz Realu, który kontrolował testy medyczne zawodnika. W negocjowaniu umowy brali udział także prawnicy wicemistrza Hiszpanii. Działacze „Królewskich” i „Mengão” pozostają w stałym kontakcie.

Vinícius Junior zdobył niedawno mistrzostwo Ameryki Południowej do lat 17. Na turnieju strzelił siedem bramek i został uznany najlepszym zawodnikiem rozgrywek.

Dopiero w ostatnich dniach piłkarz dołączył do pierwszej drużyny Flamengo. W pierwszej kolejce brazylijskiej Série A 16-latek zaliczył swój debiut, zmieniając w końcówce Orlando Berrio. Nastolatek nie odmienił losów spotkania i Flamengo zremisowało z Atlético Mineiro 1:1.